Użytkownik pueblo napisał:
To zapytam z drugiej stony - wiem że to NTG, ale skoro już się taki
wątek pojawił...
Tak mnie ostatnio to zastanawiało, jak miałem jednemu dzieciakowi
zainstalować antywirusa na komputerze.
Czy świadomy, średnio zaawansowany user potrzebuje antywirusa na stałe
do poruszania się w internecie?
Pytam na serio - jakie są teraz zagrożenia i jak łatwo coś złapać?
Wiem o istnieniu wirusów, rootkitów, trojanów, "podrabianych" stronach
itp. Jednak co trzeba zrobić, żeby coś złapać? I gdzie?
Akurat czy dany użytkownik potrzebuje program antywirusowy jest bardzo
łatwo sprawdzić. Wystarczy zbadać aktualność systemu, przeglądarek i
wtyczek Javy, Flasha, czytnika pdf. Jeśli któraś z tych rzeczy nie
będzie aktualna, ze szczególnym uwzględnieniem javy, taki użytkownik
potrzebuje bezwzględnie programu antywirusowego, najlepiej płatnego. Gdy
wszystko jest aktualne, można przyjąć że zna wagę aktualizacji i wtedy
wystarczy mu prosty program antywirusowy typu MSE zwłaszcza gdy korzysta
z XP. W przypadku nowszych Windowsów, gdy dodatkowo ustawi UAC na
najwyższy poziom, taki użytkownik w miarę bezpiecznie może zrezygnować z
programu antywirusowego.
Ja rozumiem, że uruchomienie zainfekowanego pliku, instalacja trefnego
softu, kliknięcie TAK na jakiejś stronie - to są warunki zainfekowania
komputera. Tak jak udostępnianie ważnych danych na niezaszyfrowanych
stronach.
A jak ktoś nie wykona żadnej z tych rzeczy, to jak ma coś złapać?
W przypadku gdy w systemie obecne jest nieaktualne oprogramowanie, które
otwiera dane z internetu, wystarczy wejść na zainfekowaną stronę aby
malware zainstalowało się w systemie bez żadnej interakcji z użytkownikiem.
Czy zatem nadal jest tak, że stopień ochrony jest związany z tym kto i
jak używa komputera? Inaczej dla dziecka, inaczej dla dorosłego usera,
który ogranicza się do poruszania po najpopularniejszych stronach,
inaczej dla nazwijmy to zaawansowanego?
Ależ zawsze tak będzie że stopień ochrony w pierwszej kolejności zależy
od działań użytkownika. Nawet najlepszy antywirus nie ochroni w takim
przypadku.
--
Piotr Borkowski
|