W dniu 2013-06-01 22:02, Przemysław Ryk pisze:
czy jest mozliwosc uruchomienia 2 kart graficznych Jedna na PCI a druga na
PCIE i na kazdej po dwa monitory?
Jest. Tylko po co tak kombinować? :)
1. cena (mając już zazwyczaj jedną kartę i nikt nie będzie na tym grał)
To tutaj akurat tak różowo nie jest. Szczególnie, jeżeli ktoś posiada płytę
z jedny PCI-Express x16.
Ekhm - przypominam, że pisałem o PCI-E + PCI. Pomimo owczego pędu do
usuwania PCI mobo nadal mają co najmniej 1-2 takie złącza.
2. odpowiednie monitory/przejściówki aktywne
Tu bywa owszem - różnie.
Niestety.
Też mam radeona z tej samej serii 7800 z 2x DVI (w tym jedno DVI-I z
przejściówką), HDMI i normalnej wielkości DP i podłączenie więcej niż 2
monitorów nie nazwałbym w większości przypadków bezproblemowym.
To jest bezproblemowe. Jeżeli nie masz aktywnego połączenia, to uzyskasz co
najwyżej klonowanie obrazu (też może być przydante).
Ale to nie jest wielomonitorowość IMHO. Bo w ten sposób można do
jednego podłączyć rozdzielacz i upierać się, "że mam kartę 50
monitorową. Każdą kartę, a przy złączach cyfrowych to nawet strat
jakości nie ma.
Jeżeli chcesz mieć
niezależny obraz na więcej niż dwóch monitorach - połączenie po DisplayPort
musi być z tych aktywnych. To naprawdę nie jest wielka filozofia.
Ale tu właśnie zaczynają się problemy o których pisaliśmy -
przejściówki, pie* się z wystającymi kablami i złączami, potencjalne złe
kontaktowanie, cena, wymiana monitora - to są problemy. Jakby nie można
było zaszyć w kartach za coraz częściej 1-4k zł normalnej obsługi 3
monitorów na najpopularniejszych wyjściach.
No właśnie. Nie znam nikogo, kto miałby w domu teraz monitor z wejściem
DP, mimo że złącze istnieje od ładnych paru lat.
Tu wkraczamy na grząskie pole. Bo ja mógłbym Ci napisać, że nie znam nikogo,
kto kupując w ciągu ostatnich dwóch lat monitor nie wybrał takiego, który
akurat DisplayPort ma. I co mi zrobisz? :D
Nie uwierzę ;P
Albo uznam że otaczasz się gadżeciarzami. Nie zapomnij im powiedzieć że
już nie są "trendy" bo teraz modne jest połączenie przez
Thunderbolt/Lighning czy jak to światełko się nazywa (nie chce siegać mi
się teraz do googla) ;>
A serio - nie wywala kilkunastu monitorów i nie polecę kupować nowych
tylko dla złącza DP skoro jestem z dotychczasowych zadowolony, a jak
patrzę na cenę przejściówek aktywnych to zdrowy rozsądek mówi, że ktoś
tu robi kogoś w konia.
Jak rozejrzysz się po sklepach to też przekonasz się że >90% modeli AD
2013 nie ma DP. Z tym złączem są tylko topowe, raczej drogie modele
monitorów.
http://www.komputronik.pl/product/170346/Sprzet_komputerowy_/Peryferia/20_HP_LA2006x.html
- 578,60 PLN. Jeżeli to jest topowy, drogi monitor, to ja idę swój przytulić
i cicho zapłakać w kąciku. :)
/me cicho płacze w kąciku ;)
Litości - to nazywasz monitorem? 20" w 16:9 z 900 pikselami w pionie?
Bleh - to już od czasów starożytnych używałem 1280x1024 nawet na
starych, wypukłych CRT 17" (Samsung 750P itp) a Ty w 2013 r. dajesz 900
px w pionie. I do tego ballmerowska jebitna wstążka. Widziałem
dziewczyny piszące na czymś takim na netbokach - zostaje z 10 linijek
tekstu. Tylko szare mydło i się ciąć. Pisaliśmy o monitorach, a nie
wyrobach monitoropodobnych ;)
Ale masz rację, że modeli wyposażonych w DisplayPort czy w ogóle - w inny
komplet złącz niż D-Sub / DVI / HDMI jest mniej. Tak rzucając na szybko
okiem po cenniku Komputronika, to w ofercie mają:
- monitorów LCD - 353 modele
- monitorów LCD ze złączem DisplayPort - 68
Ano :/
Około 20% to jednak nie jest wcale tak mało szczególnie, że cena najtańszego
modelu z tym interfejsem, to - jak wspomniałem - około 600 PLN brutto.
Najtańszy LCD w ofercie w ogóle - 319 PLN (wyprzedażowy).
1. Nigdy nie kupuje się najtańszego moinitora. To się zawsze mści.
2. Nie widzę powodu do wymieniania całej kolekcji monitorów dla DP tylko
po to by producenci podziwiali słupki sprzedaży.
--
/MB
|