Lista pecet@man.lodz.pl
[Lista archiwów] [Inne Listy]

Re: [PECET] Firma Epson i potyczki z drukarką...

To: pecet@man.lodz.pl
Subject: Re: [PECET] Firma Epson i potyczki z drukarką...
From: "Pszemol" <Pszemol@PolBox.com>
Date: Sat, 1 Jun 2013 19:45:05 -0500
"Przemysław Ryk" <przemyslaw.ryk@gmail.com> wrote in message wa4uu3tao86n.dlg@maverick.przemekryk.no-ip.info">news:wa4uu3tao86n.dlg@maverick.przemekryk.no-ip.info...
Po pierwsze primo - sprawdziłbym wszystkie tusze i instrukcje do nich,
odnośnie zdjęcia zabezpieczeń transportowych / pakowawczych.
I zdaję sobie sprawę, że może to robiłeś dziesiątki razy, ale również
zdaję sobie sprawę, że wystarczyła jedna zmiana w tych naklejkach
/ whateverach od grudnia 2012 i już działanie na pamięć może się mścić.

Tusze przysłane z drukarkami zastępczymi były bez opakowań
detalicznych (bez kartonowych pudełek) oraz bez jakichkolwiek
instrukcji... Miały te żółto-zielone kapsle i zafoliowane były
w nowych, szczelnych foliowych workach, owinięte jako zestaw
po chamsku taśmą klejącą aby trzymały się w jednej "kupie" i tak
wrzucone były razem z drukarką do szarego kartonowego pudła.

Po drugie primo - sprawdziłbym zgodność z instrukcją miejsc instalacji
wszystkich cartridge'y z tuszem. Może, ale to bardzo może, wstawiłeś zamiast black foto zwykły black? Mówię - daleki strzał, ale też się trzeba upewnić.
Jak przy taśmo/zworkologii swego czasu. :)

Każdy kolor ma swój rowek oznaczony nalepką w tym samym kolorze.
Pomyłka czarnego foto z czarnym tekstowym jest wykluczona bo
czarny foto ma wielkość kartridżów kolorowych a czarny tekstowy
jest od nich dwa razy większy.

Po trzecie primo. Zrób po kolei drukarkom (wszystkim) reset
do ustawień fabrycznych. Na wszelki wypadek.

:-) To można zrobić... o ile się dowiem jak to zrobić XP-600.

Po czwarte primo.  Sprawdź wersję firmware drukarek. Wszystkich - zarówno
posiadanej przez Ciebie, która w końcu zaczęła wierzgać, jak i nadesłanych
przez Epsona. Jeżeli istnieje taka możliwość oczywiście.

Po piąte primo. Sprawdź w manualu / na stronie listę materiałów
eksploatacyjnych i ich product number. Sprawdź product number na
odpowiednich zbiornikach z tuszem: zakupionych przez Ciebie, jak i dosłanych z drukarkami. Gdyby się jeszcze okazało, że masz jakieś stare zbiorniki, na
których wydruk był poprawny i da się odczytać dla porównania ich product
number - byłoby pysznie.

Chodzi Ci o oznaczenie modelu? To są tusze 273...

Po szóste primo. Sprawdź datę produkcji zbiorników z tuszem. Zarówno tych
zakupionych, jak i dostarczonych z kolejnymi drukarkami. Tak - wiem, że
kolorowe fragmenty testu wychodzą bez problemów, ale sprawdź.

data była na opakowaniu zewnętrznym, kartonowym pudełku, tego
co kupiłem w sklepie detalicznym. Te które przysłał Epson z drukarkami
nie miały pudełek i nie mają wydrukowanej żadnej wyraźnej daty...

Nie wiem, czy w tuszach do tej drukarki stosowane są jakieś chipy. Istnieje
niezerowa możliwość, że tak jest. Hipoteza brzmi: w trakcie produkcji
zbiorników z tuszem (być może tylko podstawowego czarnego) w danym chipie
coś zmieniono, a Twoja drukarka ma taką wersję firmware, która tej zmiany
poprawnie nie rejestruje. Być może też nadesłane drukarki zastępcze to też
jakieś egzemplarze poserwisowe, z tą samą wersją firmware - i stąd problem.

Jeżeli zastępczych drukarek nie podpinałeś do komputera / sieci, tylko od
razu sprawdzałeś autotest, to nie ma bata - jakikolwiek błąd w sterownikach
nie miał jak „skazić” tych urządzeń. To tak odnośnie tropów Pączusia
Malinowego…

Pierwszą podesłaną podłączyłem do swojej domowej sieci WiFi, wpisałem
pieczołowicie hasło wybierając go na ekranie drukarki klawiszami strzałek,
więc weszła do mojej sieci LAN - drugą przysłaną już nie podłączałem,
bo mi się nie chciało...

Co bym zrobił? Dokumentację fotograficzną odpakowanych i odbezpieczonych
z transportowych wkładek tuszy, drukarek, instalacji tuszy w drukarce i
wydrukowanych stron testowych. I taką pigułę dosłał serwisowi Epsona. Jeżeli wszystko robisz zgodnie z manualem - nie ma siły, problem jest w elektronice
/ wbudowanym oprogramowaniu tego sprzętu.

Jeżeli kolejne dosyłane drukarki będą robić ten sam cyrk - wyślij
zgromadzoną, rozbudowaną pigułę z dokumentacją do Epsona i do paru
poczytnych serwisów internetowych. :)

Prawdę mówiąc - pierwszy raz czytam o takich cyrkach z Epsonami, ale faktem
jest, że do tej pory miałem do czynienia z nimi dość rzadko, a jeżeli już,
to z serią Stylus Pro.

Obiecali tym razem przetestować drukarkę przed wysłaniem...
Dam im jeszcze jedną szansę - jeśli to nie pomoże to wtedy będę robił burzę.

<Pop. w Wątku] Aktualny Wątek [Nast. w Wątku>