Re: SERWER BEZ MONITORA?

W dniu 2013-04-24 23:08, Stjopa Itenetowy pisze:
> Potrzeba małego serwerka w małej firemce co tylko ma udostępniać dyski
> i drukarkę przez WiFi paru laptopom.
> Szef nie chce dodatkowych gratów więc chce aby tylko samo "pudełko"
> sobie pracowało niepozornie gdzieś pod stołem pod drukarką (kombajnem
> wielofunkcyjnym podpietym do serwera przez Eth).
Serwer:
http://www.morele.net/serwer-hewlett-packard-proliant-microserver-n36l-nhp-250gb-lff-sata-1gb-633724-421-358606/
Do tego np. FreeNAS:
http://www.freenas.org/

Na początku będzie robił za NAS, ale może z czasem wyjdzie, że przydałby
się jeszcze lokalny serwer www, albo baza danych, czy coś w tym stylu.
Będzie możliwość instalacji np. jakiegoś Linuksa, albo nawet pierwszego
z brzegu Windows (niekoniecznie wersję serwerową) i dodanie potrzebnych
usług.

> Pytanie: czy konieczny jest monitor i klawiatura do obsługi takiego
> serwera i czy mozna całkowicie polegać na laptopie podłączanym przez
> WiFi lub Eth do tego serwera żeby dokonować różnych czynności
> administracyjnych na nim?
Po konfiguracji jest niepotrzebny i dokąd nie pojawi się jakiś
poważniejszy błąd uniemożliwiający start systemu operacyjnego, wystarczy
połączenie zdalne.

> Przypuszczam, że powiecie, że przynajmniej na okres instalacji
> oprogramowania bez monitora i klawiatury nie da się obejść... Ale czy
> to prawda, czy nie nie ma jakichć rozwiązań sprzętowych żeby na KAŻDYM
> etapie można podłączyć laptopa ad hoc coby robił za monitor
> +klawiaturę?
A o jakim przedziale cenowym rozmawiamy, bo zdaje się, że pudełko pod
biurko powinno być możliwie proste i tanie? :-)

-- 
Pozdrawiam
Maciek