Re: wymiana gratów

Autor: LPPL <ummagumma_at_gazeta.pl>
Data: Sat, 13 Apr 2013 11:45:20 +0200
Message-ID: <kkb9fi$kbv$1@node1.news.atman.pl>
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=response

Użytkownik "maX" >
> Użytkownik "LPPL"

>> Lepiej wyszukać coś polisingowego; w przedziale 300-400 cierpliwym
>> trafiają się naprawdę perełki, kilkukrotnie szybsze od tego zabytku
>
> Tyle że możliwości modernizacji mają ograniczone oraz mają krótką
> gwarancję. A jak kupi płytę na 760G lub H61 to w przyszłości może
> migrować do i5, i7 lub Phenoma x6.
> Ale oczywiście to kwestia kalkulacji koszt zysk.

Skoro nie migrował przez około 10 lat, to dlaczego zakładasz, że zacznie
nagle regularnie modrnizować od teraz kompa? Co za tym przemawia? Graczem
na pewno nie jest, profesjonalnie komputera też nie używa. e

>> i w dodatku zawsze z nowszym, legalnym systemem, niż (Watsonowsko
>> zakładam)) wątkotwórca ma

> Jeśli teraz jedzie na piracie a będzie miał do wyboru legalnego XP /
> Vistę lub pirata 7 to raczej i tak dalej weźmie pirata.

Po co się przesiadać z legalnej visty na nielegalną 7? Zeby się szybciej
wątki otwierały w outlooku (sic!)?

Problem jest innej natury. Jeśli kupi płytę, procesor i pamięci to powinien
wymienić też dysk twardy, bo 1. będzie wąskim gardłem 2. należy mu się
zasłużona emerytura. 3 taki zabytek może paść w każdej chwili i będzie
strata zapewne znacznie większa, niż cena zakupu nowego. Co do reszty: dvd
jak wiadomo, to jeden z najczęściej psujących się podzespołów bazowych, a
jeśli chodzi o zasilacz to pewnie nie jest wart funta kłaków i bałbym się
podłączać go do nowego zestawu, poza tym z każdym rokiem maleje jego
sprawność i rośnie prawdopodobieństwo zejścia (a byłoby naprawdę przykro,
gdyby przy okazji pociągnął ze sobą w zaświaty coś z nowych elementów).
Z drugiej strony można z dużą dozą prawdopodobieństwa założyć, że
watkotwórca nie ma zbyt wielkiego doświadczenia w składaniu sprzętu, więc
trzeba doliczyć za ew usługę.
Zdaję sobie sprawę, że bez udziału Rafalexa przeradza się to w akademicką
dyskusję, ale opcja polisingowa wydaje mi się (przy obecnym stanie naszej
wiedzy) w tym konkretnym przypadku najbardziej (nie tylko finansowo ale i
logistycznie) na miejscu, tym bardziej, że przy odrobinie szczęścia może mu
się uda zamienić coś z tamtego zestawu na przysłowiowe piwo, co już samo w
sobie jest potężnym motywatorem;)

-- 
LPPL 
Received on Sat 13 Apr 2013 - 11:50:02 MET DST

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.2.0 : Sat 13 Apr 2013 - 11:51:02 MET DST