Re: PeCet zdycha -- co w zamian?

Autor: qrt <m_at_il.jakis>
Data: Sat, 2 Feb 2013 18:26:23 +0100
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Message-ID: <1wddjar135l4i.1frf2qdo4emac$.dlg@40tude.net>

Dnia Sat, 2 Feb 2013 18:00:22 +0100, Eneuel Leszek Ciszewski napisał(a):

> "qrt" 179ooda3myam7.zid1yb8wtnvk.dlg_at_40tude.net
>
>> np komuś kto potrzebuje urządzenia ciągnącego 15 godzin
>
> Bez 3G, BT, WiFi itp. smartfon nie uciągnie tyle?
> IMO uciągnie. GPS nie żre baterii wcale tak mocno,
> jak to opisują ludzie. 3G zabija baterię skutecznie.

żre żre. Byle tracker gps potrafi zabić baterie w 3-4 godziny.
Oczywiście przy wyłączonym podświetleniu a nie zapomnij ze taki garmin np
na rowerze ma wyświetlać mapę non stop.
 
>
>> i działającego na baterie AA.
>
> A po co komu te baterie?

bo można wziaść na zapas albo kupić w jakimkolwiek sklepie/kiosku. Prostsze
niż znalezienie gniazdka i ładowanie przez godzinę albo i wiecej.

>
>> W dodatku czytelnego w słońcu bez podświetlenia.
>
> IMO mój smartfon (,,budżetowy'' Ace) daje dostatecznie
> dobry/jasny obraz także w najsloneczniejsze dni, ale
> ja akurat dobrze widzę w złych warunkach, choć mam
> 3 wady wzroku i niedowidzenie lewego oka.

chodzi o to by był czytelny. Ile pociagnie smartfon z włączonym non stop
wyświetlaczem i GPSem?

>
>> No i wytrzymałego oraz wodoszczelnego.
>
> Chyba, że tak. :) [ja gwoździe wbijam kombinerkami]

poprostu w turystyce różne żeczy sie zdarzają. A to deszcz zacznie deszcz
padać a to wypadnie z ręki, a to sie na rowerze przewrócisz.

Dobrze pomyślany smartfon mógłby być tutaj alternatywą ale puki co taki
jeszcze nie powstał.
Received on Sat 02 Feb 2013 - 18:30:02 MET

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.2.0 : Sat 02 Feb 2013 - 18:51:01 MET