Re: wycena używanego laptopa

Autor: Mirek Ptak <nieprawdziwy_at_nieprawdziwy.pl>
Data: Mon, 14 Jan 2013 15:35:20 +0100
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
Message-ID: <50f417a9$0$26701$65785112@news.neostrada.pl>

Dnia 2013-01-14 15:19, *RadoslawF* napisał, a mnie coś podkusiło, żeby
odpisać:

>> Kiedy ostatnio coś licytowałeś na Allegro? - wydaje mi się, że dawno,
>> bo zasad nie znasz zupełnie :)
>
> A tak szerzej ?
> Bo z mojego punktu widzenia sztucznie postawił cenę o równowartości
> tych 450 funtów, jeśli ktoś to przebił to poznamy realną wartość.
> Jeśli nikt nie przebił to nie znamy realnej wartości, jedyne co
> wiemy że jest mniejsza od tych 450 funtów.

Takie rzeczy już trzeba tłumaczyć :)
Wystawia za 1 zł. Potencjalny kupiec licytuje z cena maksymalną na 2230
zł (~równowartość 450 funtów dzisiaj), ale w allegro widnieć będzie ta
cena wystawienia (pierwszy bid). Przychodzi obcy kupiec i przebija -
powiedzmy daje max 50 zł - allegro go przebija z pierwszej oferty z
automatu o stawkę minimalną i aktualna cena będzie powiedzmy 52 zł -
ciągle zwycięzcą. Przychodzi trzeci (może być też kolejne zalicytowanie
drugiego :) ) i licytuje 500 zł - automat znowu przebija i jest widoczna
na szczycie oferta pierwszego w wysokości powiedzmy 505 zł (nie znam
dokładnie jakie są kwoty przebicia) - tak w koło Macieju, aż znajdzie
się desperat, który zalicytuje 2250 zł i taka cena się pojawi na
szczycie, bo przebił maksymalny pułap pierwszego oferenta.
Uff - jasne?

Pozdrawiam - Mirek

-- 
Mirek Ptak
kolczan( a t )outlook(kropek) c om
Received on Mon 14 Jan 2013 - 15:40:02 MET

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.2.0 : Mon 14 Jan 2013 - 15:51:01 MET