Kupic beben, toner, czy cala drukarke

Autor: Pawel O'Pajak <opajak_at_interia.pl>
Data: Sun, 25 Nov 2012 16:15:33 +0100
Message-ID: <k8tcmp$h9t$1@usenet.news.interia.pl>
Content-Type: text/plain; charset=UTF-8; format=flowed

Powitanko,

HP LJ 2100. Na wydrukach jest "cien" przesuniety o 3", co oznacza koniec
bebna swiatloczulego. Oryginalna kaseta kosztuje prawie tyle, co "nowa"
drukarka z duplexem i siecia, a zamienniki... well, czy mozna miec do
nich zaufanie? Jesli tak, to do jakich?, bo firm jest pelno.
Mozna tez kupic sam beben, tylko zaraz sie moze okazac, ze w kasecie
trzeba jeszcze wymienic listwy/rolki, no i zasyfic pol chalupy.
Kusi mnie tez rozwiazanie polegajace na kupnie jakies maszyny z serii LJ
24xx, lub 4xxx z plaskim przebiegiem papieru, duplexem i obowiazkowo z
siecia.
Doradzcie cos, prosze. Duzo nie drukuje, ale zalezy mi na niezawodnoswci
i pracy w sieci.

Pozdroofka,
Pawel Chorzempa

-- 
"-Tato, po czym poznać małą szkodliwość społeczną?
-Po wielkiej szkodzie prywatnej" (kopyrajt: S.  MroĹźek)
******* >>> !!! UWAGA:  ODPOWIADAM TYLKO NA MAILE:
moje imie.(kropka)nazwisko, ten_smieszny_znaczek, gmail.com
Received on Sun 25 Nov 2012 - 16:20:03 MET

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.2.0 : Sun 25 Nov 2012 - 16:51:03 MET