Re: Jaki zasilacz do WD MyBook

Autor: rs <no.address_at_no.spam.pl>
Data: Wed, 07 Nov 2012 02:20:56 -0500
Message-ID: <v52k98hlkcrl834lupmri1qd6r2pa8qvhe@4ax.com>
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2

On Wed, 7 Nov 2012 07:57:00 +0100, "JoteR" <joter_at_pf.pl> wrote:

>"rs" napisał:
>
>>>> widocznie te 0.3A jakos jednak wystarcza.
>>
>>> Chyba po stronie "pierwotnej"...
>
>> nie kombinuj jak nie musisz.
>
>Grzeczniej, grząsiu. Wprowadzasz ludzi w błąd, a swoją nieumiejętność
>odczytania danych z tabliczki znamionowej usiłujesz przykryć
>grubiaństwem.

ty. czy tobie sie cos nie pozajaczkowalo? obraza majestatu? urazone
ego? gdzie ty widzisz tu grubianstwo? pasluszkiem prosze pokazac,
szybciusienko.

> Przypatrz się dla odmiany uważnie tym danym i zauważ
>łaskawie, że mowa jest o parametrach wyjściowych (OUTPUT), nie
>wejściowych (INPUT):
>http://allegro.pl/zasilacz-do-wd-mybook-i2677378737.html

misiu. przeciez sam podalem, dodatkowo, dane z pdfa z informacja
techniczna tego zasilacza. preczytal? nie, to niech sie czegos
chlodnego napije i sie nie dasa, bo to pieknosci moze zaszkodzic i nie
opowiada, ze wprowadzam w blad. bo czepisc sie do zdania wyrwanego z
kontextu to w zasadzie i malo rozwiniety potrafi.

przeciez sam powatpiewalem tym 0.3A, dlatego podalem dane z pdfa,
jednak tak jest na tym zasilaczu napisane i chocbys sie napial pod
niebo, to tego nie zmienisz i juz, a dysk jakos na nim sie kreci i mu
te 0.3A do szczescia wystarcza. o parametrach wejsciowych zasilacza,
na tabliczne znamionowej, z wyjatkiem 110V nie ma ani slowa. chyba
tyle w temacie, ale jak masz zamiar trollowac, to ci przeciez nie
zabronie, a nawet chetnie przeczytam. dobry trolling nie jest zly.
<rs>
Received on Wed 07 Nov 2012 - 08:25:03 MET

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.2.0 : Wed 07 Nov 2012 - 08:51:03 MET