zawiasy w laptopie albo pękająca obudowa ekranu

Autor: ToMasz <news.neostrada.pl_at_news.neostrada.pl>
Data: Sat, 06 Oct 2012 17:58:12 +0200
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
Message-ID: <50705514$0$1301$65785112@news.neostrada.pl>

witam
Na wstępie proszę serwisantów o nie nabijanie się z mojego
"profesjonalizmu". Ja wiem jaka jest różnica pomiędzy serwisem który
daje na coś gwarancje, a naprawą typu "zrób to sam"

Parę dni temu prosiłem o pomoc w sprawie zawiasów w laptopie. Acer
travelmate 7520, jest na tyle stary, że nowego ekranu mu nie kupię a na
tyle sprawny, że na aukcji jako uszkodzony nie sprzedam. Po zupełnie
niepotrzebnym rozebraniu go w drobny mak, okazało się:

do zawiasów w dolnej części laptopa, przykręcony jest ekran na
metalowych szynach, i plastikowa osłona ekranu. jeśli zawiasy się
zacierają, metalowe szyny poddają się, wyginają, pękają i cała siła
przenosi się na plastikową obudowę, która oczywiście nie daje rady i
również pęka. tak mi się stało w 2 z 4 laptopów jakie miałem czyli
problem powszechny. Gdybym wiedział jak to działa, przy pierwszych
objawach pękania klapy, natychmiast podjął bym działania. teraz jednak
mocno się spóźniłem.

zawiasy są zamocowane na 2 śrubkach, jedna para widoczna, druga pod
maskownicą - poprostu trzeba wiedzieć gdzie i jak -a nie rozkręcać
całość. Zawiasy nie kryją żadnego mechanizmu ustalania położenia.
wyobraźcie sobie najprostszy zawias z mebli przedwojennych. pręcik, a na
nim zawinięte dwa kawałki blachy. W komputerze jest taki sam. (w sensie
zasady działania). wyjąłem, nasmarowałem - nic nie dało (niewiele).
rozebrałem zawias na części pierwsze za pomocą noża odgiąłem blaszki o
0.2mm i... działają idealnie. Znaczy po zamontowaniu jestem w stanie z
wielkim trudem ruszać je palcami. (przed naprawą też je ruszałem z
trudem, ale trzymając solidnymi kombinerkami)

Szyny z blachy 0.7mm - oczywiście popękane. Blaszka 0.7 a miejsca 3mm.
jak to ktoś wykombinował - nie wiem ja wstawiłem wzmocnienia z pasków z
blachy 1.5mm i lekko je przyspawałem. To niestety najtrudniejsza część
naprawy. jak chcecie to robić to znajdźcie kogoś kto dysponuje TiG iem -
w sumie 10 minut roboty. (ja to robiłem 30 minut MAGiem; pomimo że
wyszło dobrze jest nie estetyczne.

Obudowa ekranu jak już wspominałem pęknięta w 2 miejscach. Na klejeniu
się znam, więc nie bałem się.... a nawet zaryzykowałem zakup nowego
kleju który okazał się całkowitą porażką. Nie wdając się w szczegóły, do
klapki z laptopa należy stosować tylko i wyłącznie stary, długo wiążący
biały distal. Koniec.

nowa obudowa ekranu - 170zł. szyny 2x75, zawiasy 2x39 plus przesyłka
każdego z osobna. Tyle zaoszczędziłem, ale mam 2 ślady po klejeniu klapy.

ToMasz
Received on Sat 06 Oct 2012 - 18:00:02 MET DST

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.2.0 : Sat 06 Oct 2012 - 18:51:00 MET DST