Re: Internet w domu bez umowy?

Autor: R.e.m.e.K <go_at_dev.null>
Data: Mon, 10 Sep 2012 09:36:01 +0200
Message-ID: <k2k590$m74$1@news.task.gda.pl>
Content-Type: text/plain; charset="utf-8"

Dnia Sun, 09 Sep 2012 18:15:55 -0400, rs napisał(a):

>>Napisałem w innej odpowiedzi, że to do obserwowania rynków finansowych
>>(czyli w praktyce: ściągam dużo danych).
>
> duzo danych w obserwacji rynku. przy stalym laczu. wiec mozemy sie
> posmiac jak to kilkukrotne sciagniecie maili w ciagu dnia, spowoduje
> zachwianie twoich obserwacji. wez ty sobie jaj nie rob. kilku moich
> kumpli, powaznie zajmujacych sie gielda, czasami robi to na modemach
> 4G. wczesniej robili na 3G, majac dzieciaki z dostepem do tego samego
> lacza i zony, ktore tez poczte sprawdzaja. przyjmuja tez gosci jak np.
> ja, udostepniaja lacze i nigdy nawet nie slyszalem, slowa o
> ograniczeniach. np. zebym nie sciagal, albo nie sciagal w jakis
> godzinach.
> sadze, ze w tym przypadku zasadne jest powiedzienie: "kiepskiej
> baletnicy, przeszkadza i rabek u spodnicy".
>
>>> wiec jak pisalem. to nie jest zadnej argument, zeby odmowic komus
>>> dostepu do twojego lacza, aby sciagnal kilka razy dziennie poczte. byc
>>Jest, bo ta osoba może chcieć ściągnąć pocztę (z ogromny załącznikiem)
>>w momencie, kiedy ja potrzebuję łącza. Naprawdę tak trudno Ci to
>>zrozumieć?
>
> ogromny zalacznik powiadasz? a jakie, wedlug ciebie, to sa te ogromne
> zalaczniki pocztowe, jesli mozna wiedziec?

Pomijajac juz te realne czy fikcyjne potrzeby to jest to banalny problem
ktory latwo rozwiazac technicznie za pomoca QoS. Wtedy sasiad moze nawet
torrenty targac i nie bedzie to przeszkadzac, wiec szkoda o tym w ogole
pisac.

-- 
pozdro
R.e.m.e.K
Received on Mon 10 Sep 2012 - 09:40:02 MET DST

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.2.0 : Mon 10 Sep 2012 - 09:51:01 MET DST