Re: jaka płyta z 360W?

Autor: Marcin Szumilas <mcszumi_at_poczta.onet.pl>
Data: Mon, 30 Jul 2012 13:20:43 +0200
Message-ID: <jv5qnt$jgj$1@news.icm.edu.pl>
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="utf-8"; reply-type=response

Quoted:
BartekK (sibi_at_drut.org)
in news:jv5imi$bri$1_at_mx1.internetia.pl

> Jeśli to jest bardzo stary chieftec 360W - to duże prawdopodobieństwo
> że to zasilacz standartu ATX 1.x (mniej niż 2.0) - czyli z mocną
> linią +5v/+3.3v i słabą linią +12v. Na etykietce powinien mieć
> zapisane np ATX 1.2, a jak nie - to przynajmniej maksymalne prÄ…dy na
> poszczególnych napięciach.

No na to wygląda. Nie jest napisane ATX 1 albo 2 (pewnie zaczęli
zaznaczać dopiero jak wszedł nowy standard), ale tabelka oczywiście jest:

+5V: 35A
+3,3V: 28A
+12V: 17A

To zasilacz Chieftec HPC-360-202.

> Taki zasilacz w współczesnym sprzęcie na nic się nie przyda, bo gdzieś
> od czasów P4-presscot i wprowadzenia wtyczki "P4" 12v - główne
> obciążenie idzie na linię 12v, czego taki stary zasilacz nie zniesie
> (będzie się wyłączał, lub działał bardzo niestabilnie, przy słabym
> obciążeniu +5v).

Czyli ten zasilacz będzie dobrze działał z płytami, które mają 20-pinowe
złącze bez P4?

A czy wprowadzenie 24 pin nie wiązało się ściśle z wprowadzeniem któregoś
socketu?

Dzięki,
MSz
Received on Mon 30 Jul 2012 - 13:25:09 MET DST

To archiwum zosta³o wygenerowane przez hypermail 2.2.0 : Mon 30 Jul 2012 - 13:51:05 MET DST