Zetka nabazgrał(a):
>>> Szybkość i gumowa obudowa z dobrze trzymającyą się zatyczką
>>> to w tej chwili moje priorytety.
>> Na gumowe obudowy uważaj - dość szybko zniszczyliśmy dwa peny z serii
>> Corsair Flash Voyager. Okazało się, że budowę mają dość podłą; jest to
>> zwykła płytka z elektroniką z dolutowaną na końcu wtyczką USB, wciśnięta
>> w gumową osłonę. Nie ma tam żadnych dodatkowych wzmocnień, a całość
>> łatwo się zgina w palcach. Efekt był łatwy do przewidzenia - puściły
>> kontakty na płytce przy owej wtyczce USB. Jednym słowem, wyrzucone
>> pieniądze.
> Dzięki za ostrzeżenie.
Tą wadę miał model OCZ ATV i nie jeden padał właśnie na to że zostało urwane
złącze USB. Sam tak urwałem 8GB :)
http://www.ocmodshop.com/ocz-atv-4gb-usb-flash-drive-review/
> Rozumiem, że w przypadku Kingstona DTR500 32GB tak nie jest.
Nie ma, złącze jeststabilne jak skała.
> Skłaniam się ku wybraniu tego pendrive'a.
Polecam. Dodam że pracuję w firmie IT dystrybutor sprzętu i mam duże
doświadczenie z tym co trafia na nasz rynek zarówno od strony sprzętowej jak
i serwisowej więc sam nbie wybrał bym czegoś co nie jest sprawdzone :)
-- www.bezwypadkowy.net - Sprawdź historię auta i zobacz czy nie było wrakiem. www.automo.pl - Sprawdź VIN, wyposażenie, przebieg, historię wypadkową.Received on Thu 24 May 2012 - 09:15:03 MET DST
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.2.0 : Thu 24 May 2012 - 09:51:02 MET DST