Re: Spalona elektronika dysku Seagate

Autor: DooMiniK <bachus_at_post.pl>
Data: Sun, 20 May 2012 14:43:45 +0100
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
Message-ID: <4fb8f520$1@news.home.net.pl>

On 20/05/2012 12:26, vcore wrote:
> W dniu niedziela, 20 maja 2012 12:30:28 UTC+2 użytkownik Kasa przyjmie napisał:
>> Te zdjecie plytki, jakbys mial takie wyrazne z napisami na ukladach to
>> mozna okreslic co jest pamiecia a co nie jest. W kazdym badz razie ja
>> tam widze chyba 24c04, i bez lutowania sie nie obejdzie raczej.
>>
>> W kazdym badz razie jak nie zadziala po przelozeniu to trzeba lutowac
>> pamieci, czesc miesci sie na dysku a czesc w pamieciach eeprom i flash .
>
> U mnie te napisy są w ogóle nie widoczne, to zdjęcie z pierwszego postu jest z internetu. W każdym razie rozumiem że jeśli przeniosę te pamięci to dysk odpali? Będę musiał pożyczyć hotaira... A ile taka usługa mogłaby kosztować w serwisie komputerowym?
>
> Czy bez przenoszenia pamięci nie ma szans na odzyskanie danych? Bo nie zależy mi na tym aby dysk działał, chcę wyłącznie odzyskać kilka plików które są dla mnie bardzo ważne. Jak już wspomniałem dysk z aukcji jest w 99% identyczny, nawet numer seryjny różni się tylko dwoma ostatnimi cyframi

Zamów ten dysk (masz szczęście, że znalazłeś tą samą serię), podmień
elektronikę - odzyskasz dane bez problemu.

-- 
Dominik Siedlak (bachus)
bachus(at)post(dot)peel
Received on Sun 20 May 2012 - 15:45:03 MET DST

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.2.0 : Sun 20 May 2012 - 15:51:01 MET DST