Re: Linux compiz grafika

Autor: Przemysław Adam Śmiejek <niechce_at_spamu.pl>
Data: Sun, 29 Apr 2012 22:16:39 +0200
Message-ID: <jnk7j8$que$1@inews.gazeta.pl>
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed

W dniu 29.04.2012 21:27, ToMasz pisze:
>> No nie, lepiej, żeby inwestować w niszowe rozwiązania. Tak jak niektórzy
>> szaleńcy proponują wobec Płatnika... Niech cały naród zapłaci za wersję
>> Płatnika na Linuksa, żeby łaskawie około 10 (słownie: 10) osób w Polsce
>> skorzystało w imię ideologii.
> chmm. ile kosztował płatnik na WINDOWS? parę tysięcy?

Nie wiem, ale pewnie więcej.

> A ile kosztowały
> wszystkie windowsy?

No i co? 99% potencjalnych userów i tak już tego windowsa ma, choćby
dlatego, że na Linuksy brak oprogramowania do prowadzenia księgowości
firmy (tak wiem, cośtam jest, ale ogólnie żałość).

>Kto za to zapłacił? Naród! jakby płatnik był
> dostępny jako formularz na www?

Po pierwsze primo: system powstał około 13 lat temu. Dostęp do internetu
nie był wtedy oczywistością, a aplikacje po stronie przeglądarki były
jeszcze niewymyślone. Zresztą i dzisiaj zapewne by się okazało, że
wymaga konkretnej przeglądarki, o ile w ogóle realizacja takiego
programu w oparciu o JavaScript i inne podobne byłaby realna. Wydaje mi
się, że nie bardzo. Wygoda też byłaby dość niska. No i obciążenie
serwerów i łącz ZUS dużo większe.

>Tu nie chodzi o to żeby działał na
> linuksie, ale żeby nie trzeba było ponosić dodatkowych kosztów.

No. I właśnie tak jak jest, jest optymalnie najtaniej.

>
> To samo z wszystkimi urzędami. Muszą korzystać zMS office? nie, ale tak
> jest łatwiej.

A łatwiej = taniej.

> jakby informatyk był informatykiem, a nie facetem od
> składania pecetów to by szybko znalazł rozwiązanie.

Nieprawda. Widziałem nieudane wdrożenia OpenOffice, gdzie czynnik ludzki
był nie do przejścia. Poza tym, większość narodu spokojnie sobie poradzi
z plikami MSO, a już z ODF niekoniecznie.

Z własnego podwórka: Niedawno szybko robiłem wersję XLS zadań z arkusza
kalkulacyjnego. Banały same, ale na kursie robiliśmy w Calcu, a potem
miałem zgłoszenia, że nie ma jak w domu robić, Bo Się Nie Otwiera.
Można z pozycji dominującej zmuszać do instalowania Open/Libre Office,
ale prościej zrobić wersje XLS.

Do tego, jakość ODF i pakietu Open/LibreOffice jest mocno dyskusyjna. Do
prostych rzeczy dla mnie wystarcza, ale generalnie to coś się naklnę nad
nim, to moje

> TAk to mamy arkusz
> exela wstawiony do worda, wtym pole tekstowe z wstawioną fotką. taki
> gulasz chcesz otworzyć w innym sofcie? nie dziwię się że nie działa.

Bynajmniej nie taki gulasz. opowiadałem o dostarczanym przez Urząd
Miasta arkuszu do robienia bilansów. Nie wiem jakie tam makra
wykorzystali, ale w Calcu nie działa i już.

-- 
Przemysław Adam Śmiejek
Niech żadne nieprzyzwoite słowo nie wychodzi z ust waszych,
ale tylko dobre, które może budować, gdy zajdzie potrzeba,
aby przyniosło błogosławieństwo tym, którzy go słuchają. (Ef 4,29)
Received on Sun 29 Apr 2012 - 22:20:02 MET DST

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.2.0 : Sun 29 Apr 2012 - 22:51:03 MET DST