Witam,
Komp z lekka pajeczynka.
Zadych wodotryskow.
-mobo GigaByte 7n400el
-cpu duron
-2x 512 ramu
-2 HDD na ATA
-GF 6600
Boot z CD, ladowanie sterownikow i gdy przychodzi do "przeskoczenia"
na ekran konfiguracji instalki XP - czarny ekran - miga kursor i tak do
emerytury.
Pamietam ze dawno temu w jednym z kompow mialem podobna jazde
w ukladzie konkretne mobo - konkretna grafika (nie pamietam jaka -
wiem na bank ze chodzilo o GF nvidii)
Nalezalo na ten moment wsadzic jakakolwiek inna karte, ktora "pusci"
instalke i bylo dlaej ok.
Teraz wsadzilem kilka roznych GFow, pozniej dla odmiany Radka,
wyczyscilem wszystko - sloty, wentyl, cpu, pasta,
odpinalem napedy HDD, mieszalem ramem w slotach
(w roznych bankach rozne kosci), defaultowalem bios.
Efekt zawsze ten sam - black screen - kursor mruga - instalki nie puszcza!
Za to mnie zaczynaja nerwy puszczac. :)
To pewnie stary / znany / rozwiazany juz problem, ale nie trafilem na nic
co moglbym podciagnac pod moj config.
Googlalem, czytalem i nic nie wymyslilem.
Bede wdzieczny za sugestie.
pozdrawiam
ChOpLaCz
Received on Wed 14 Mar 2012 - 22:45:02 MET
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.2.0 : Wed 14 Mar 2012 - 22:51:02 MET