Re: Sens używania karty muzycznej na PCI

Autor: kamil <kamil_at_spam.com>
Data: Wed 29 Feb 2012 - 12:21:43 MET
Message-ID: <jil1o7$qns$1@inews.gazeta.pl>
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed

On 28/02/2012 21:51, Tom01 wrote:
> W dniu 28.02.2012 20:07, BartekK pisze:
>> Ja tutaj widzę, że mamy takie klocki:
>
> Owszem można system rozbudowywać, ale najprostszą implementację podałem
> na talerzu. Nawet NAS'a nie trzeba, bo pececik może mieć przecież swój
> dysk. Jakiś "green", cichy i zimny. Jeśli jest NAS w sieci, to może
> tylko synchronizować pliki. Jest to korzystne z punktu widzenia
> prędkości działania biblioteki, bo lokalnie zawsze szybciej niż z nawet
> z gigabitowej sieci. Konfiguracja banalna, możliwa do wykonania przez
> laika. Jako dobrej jakości źródło audio z plików, podane rozwiązanie
> jest jednym z najlepszych.
>
> Jeśli ktoś chce jeszcze prościej, konsola PS3 + opcjonalny pilot. Tyle,
> że wówczas niezbędny jest TV do sterowania, no i nie odczytuje
> wszystkich formatów, problem z listami odtwarzania, czytaniem metatagów.
> Ale jakość pierwsza klasa. Jakby obłożyć aluminiowymi płytami to z
> dobrym DACem, spokojnie uchodzi za urządzenie audiofilskie. ;)

Wczoraj sugerowałeś, że nettopy można już za 100zł kupić, dzisiaj
wyskakujesz z NASem, siecią, pecetem, a najlepiej PS3 i telewizorem.

Litości..

-- 
Pozdrawiam,
Kamil
http://bynajmniej.net
Received on Wed Feb 29 12:25:03 2012

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Wed 29 Feb 2012 - 12:51:04 MET