Re: Zasilacz UPS

Autor: WiesłaW <nawu_at_usun.poczta.onet.pl>
Data: Tue 21 Feb 2012 - 19:56:43 MET
Message-ID: <op.v91lktth35rodc@naw-pc.home>
Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2; format=flowed; delsp=yes

Dnia 21-02-2012 o 18:34 JoteR napisał na pl.comp.pecet:

> "qwerty" napisał:
>
>> twoja wersja: najpierw styk wtyczki, a potem styk ochronny
>> Co się dzieje, gdy mostek zostanie uszkodzony (przepalony itp.)?
>
> Powracamy do stanu pierwotnego. Obudowa komputera nie jest "uzerowana".
> Jak co najmniej połowa obudów pecetów w polskich domach.
>
>> Urządzenie działa, ale nie ma ochrony przed dotykiem pośrednim.
>
> Jak co najmniej połowa pecetów w polskich domach.Może ogłoś z tego
> powodu stan wyjątkowy?

Co najmniej 90% polskich domów nie jest ubezpieczona przed powodzią. Czy
to znaczy, że są bezpieczni przed zalaniem? I czy ktoś przez to ogłasza
stan wyjątkowy?
Nie potrafię zrozumieć co się stało, że stałeś się taki złośliwy.

>> Moja wersja: najpierw styk ochronny, a potem styk wtyczki
>> Co się dzieje, gdy mostek zostanie uszkodzony (przepalony itp.)?
>> Urządzenie nie działa,
>
> Za przeproszeniem: Linuks prawda. Owe gniazdkowe "zero" nadal jest
> podłączone bezpośrednio do obudowy komputera, a poprzez wkręty również
> do masy płyty głównej, obudów dysków etc. Urządzenie może i "nie działa"
> (w sensie że nie świeci i nie buczy), ale jest nadal pod pełnym
> napięciem sieci i - co gorsza - może (choć nie musi) przewodzić prąd
> trasą zupełnie przypadkową.

Właśnie, że prawda. Gdyby w jakiś sposób przewodziło prąd drogą pzypadkową
(tzw. upływność) nie mogłaby funkcjonować żadna nowoczesna instalacja z
zabezpieczeniem różnicowo-prądowym.

>
>> ale dalej jest ochrona przed dotykiem pośrednim.
>
> No, ochrona jak s...syn.
>
>> Tu nie ma żadnej filozofii.
>
> Istotnie - nie ma. To po frędzla ją dorabiasz?

Nie widzę, aby ktoś tu dorabiał filozofię. Jest trzy warianty. Nie zerować
instalacji 2-przewodowej, zerować lub zmienić na bezpieczną 3-przewodową.
Ja wybieram trzeci wariant, ponieważ przy dwóch pierwszych, co byś nie
zrobił to będzie źle. Wady zerowania opisałem w innym poście, natomiast
przy jego braku; nie możesz wykorzystać układów przeciwprzepięciowych jak
również jesteś pozbawiony ekwipotencjalizacji i ochrony przed dotykiem
pośrednim (przy uziemionym punkcie zerowym transformatora).
Dyskusja jest o tym, jak poprawnie zerować!

-- 
WiesłaW
Opera Mail
Received on Tue Feb 21 20:00:02 2012

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Tue 21 Feb 2012 - 20:51:02 MET