Re: WD Caviar Green

Autor: MC <m5c_at_go2.pl>
Data: Sun 12 Feb 2012 - 15:32:20 MET
Message-ID: <jh8ihk$t07$2@node2.news.atman.pl>
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=response

Użytkownik "PeJot" <PeJot@mm.pl> napisał w wiadomości
news:jh8ea2$2ia$1@inews.gazeta.pl...
> Czołem.
>
> W zeszłym roku, na gwarancji padł mi WD Caviar Green 500 GB w domowym
> blaszaku. Z dnia na dzień rozsypały się początkowe sektory, w efekcie
> czego system nie mógł się podnieść. Dysk wymieniono w ramach gwarancji na
> taki sam model, system postawiono od zera. Po 3 miesiącach eksploatacji w
> *nowym* dysku pojawiła się *identyczna* wada. Tym razem miałem w zapasie
> klon dysku. Zapewne znowu wymienię dysk na nowy, ale co jest grane - ZTCC
> te Caviary nie są jakieś przesadnie awaryjne. Ostatecznie mogę system
> przenieść na *inny* dysk, a ten 500 GB, który mi zapewne wymienią na nowy
> traktować jako drugi. Co radzicie ?

Zielone napędy raczej nie nadają się na dyski systemowe. Ich domeną są
transfery dużych plików, Windowsy wymagają czegoś innego. Właśnie Seagate
zrezygnował z rozwijania tej gałęzi produktów.
Received on Sun Feb 12 15:35:03 2012

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sun 12 Feb 2012 - 15:51:02 MET