Re: co znowu z dyskami

Autor: Rafal Lukawski <rafalweb_at_lukawski.pl>
Data: Fri 10 Feb 2012 - 15:22:59 MET
Message-ID: <jh3980$nv9$1@usenet.news.interia.pl>
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed

On 2012-02-10 14:57, Mateusz wrote:
> Użytkownik Rafal Lukawski napisał:
>
>> Inna praktyka, ktora po prostu wystepuje. Wchodzisz na strone
>> Komputronika - cena a, wchodzisz przez ceneo cena b, gdzie b jest
>> znacznie mniejsze od a.
>
> Z tym, ze za cene A mozesz zamowic z odbiorem w salonie, za cene B -
> tylko przesylka, bez mozliwosci samodzielnego odbioru. Widać taką mają
> politykę.
>
>> Takze najwieksza kase robi sie na sprzedazy na miejscu w miastach, bo
>> jak juz stracisz godzine o dotrzesz do sklepu, to raczej nie masz
>> mozliwosci porownywania cen i cos kupisz,
>
> A wystarczy rzed wyjsciuem do sklepu w 5 minut spraedzic ceny a także
> DOSTEPNOSC w danym salonie. Chyba bym byl glupi jechac godzine, zeby
> dowiedziec sie, ze nie maja od reki, jak moge zobaczyc na stronie czy
> jest i zadzwonic, zarezerwowac towar na 1-2 godziny az odbiore.

Nie chce tu zbytnio dywagowac o procesie zakupowym, oczywiscie zgadzam
sie co do powyzszego. Dostepnosc to podstawowa sprawa, dodam tez ze
czesto swiadomie kupuje sie drozej, bo jest na miejscu i w ta godzine
towar sie kupi. zas zaden stricte e-commerce tego Ci nie da. Tak po prostu.

Jezeli ktos chce szukac drugiego dna, niech zacznie analizowac ceny
ubran w piere cardin, to dopiero zobaczy co sie z cenami robi ;)
>
Received on Fri Feb 10 15:25:02 2012

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Fri 10 Feb 2012 - 15:51:01 MET