Re: Zasilacz bez wentylatora

Autor: GRAG <errordotcom_at_exe.pl>
Data: Wed 25 Jan 2012 - 20:13:02 MET
Message-ID: <jfpk89$fpf$1@inews.gazeta.pl>
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed

> po rozkręceniu starej Amigi nie obserwuje się w niej grama kurzu, po
> rozkręceniu starego PCta obserwuje się większą ilość śmiecia niż w worku
> odkurzacza!

W tym momencie należało by się zastanowić dlaczego budowa klasycznego PC
jest niezmieniana od chyba >20 lat (skrzynka, płyta, w środku procesor,
karty rozszerzeń)

Dlaczego nadal pakujemy do kwadratowej skrzynki elementy które
wydzielają po 100-200-500W i więcej ciepła które rozpraszamy wewnątrz
huczącymi pierdziowentylatorkami a następnie odsysamy ogromnymi
wentylatorami robiąc gigantyczny przeciąg w tej skrzynce - przecież w 5
sekund można wymyślić coś lepszego.

Jesteś skazany na wentylator, jak założysz pasywny zasilacz ugotujesz
inne komponenty, możesz założyć pasywne chłodzenie procesora, pasywne
chłodzenie grafiki i pasywny zasilacz ale te WATY o których wspomniałem
a które pobiera komputer i przetwarza w 100% na ciepło jakoś z tej
skrzynki muszą zostać odpompowane.

AMIGA 500 pobierała jakieś 23W
Received on Wed Jan 25 20:15:03 2012

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Wed 25 Jan 2012 - 20:51:04 MET