Re: Giełda komputerowa - czy to nie sezon ?

Autor: Animka <to.nie.ja_at_wp.pl>
Data: Wed 11 Jan 2012 - 12:02:35 MET
Message-ID: <jejqbn$ng2$1@node2.news.atman.pl>
Content-Type: text/plain; charset=UTF-8; format=flowed

W dniu 2012-01-11 11:36, Tomaszek pisze:
> W dniu 2012-01-09 11:33, Maciek Babcia Dobosz pisze:
>> Dożywa. Ja tam zasadniczo kupuję na stoiskach z złomem z importu jakieś
>> nietypowe części, złącza etc. ale i ich jest coraz mniej. Sprzęt w cenie
>> jak w sieci a często drożej. Większość sprzedających i tak ma gdzieś
>> normalne sklepiki. Po prostu giełda zanika bo w sumie jest coraz mniej
>> potrzebna.
>
> Ale cwaniactwo takie samo jak było zawsze, to tam nadal jest. Chyba
> jedynym wyjątkiem pozytywnym jest Grzegorz Czarnecki, ten gość co
> handluje grami i wymienia, na samym początku ( czy też końcu, zależy kto
> z której strony przychodzi )
> I to cwaniactwo, chamstwo umrze razem z tą giełdą.

Ja do giełdy pod Stodołą mam sentyment. Nie po drodze mi tam co prawda,
ale jak mi coÅ› jest bardzo potrzebne to jadÄ™ tam.

-- 
animka
Received on Wed Jan 11 12:05:02 2012

To archiwum zosta³o wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Wed 11 Jan 2012 - 12:51:01 MET