Re: Płyta ABIT AN8 Ultra - trudno uruchomić kompa

Autor: rex <michaljasminum_at_gmail.com>
Data: Thu 08 Dec 2011 - 21:11:56 MET
Message-ID: <db5a54e8-b426-4bec-b9c7-a83a7dc00b7b@n10g2000vbg.googlegroups.com>
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2

On 8 Gru, 15:11, I.Tichy <i.ti...@i.tichy.pl> wrote:
> rex <michaljasmi...@gmail.com> napisał(a):
>
>
>
> >> To jest wr cz podr cznikowy przyk ad  zdychaj cego zasilacza. IMHO,
> >> oczywi cie.
>
> >Zasilacz mam dość dobry: be quiet! Pure Power L7 300W. Jest to
> >zasilacz z wszelkiej maści zabezpieczeniami: zabezpiecenie
> >przeciwprzepięciowe, przeciwprzeciążeniowe, zwarciowe itd.
> >Do tego zasilacz nie jest mocno obciążony. Komputer pobiera nie więcej
> >niż 100 W w czasie pracy, w trakcie ładowania systemu max. 130 W
> >(sprawdzałem miernikiem).
> >Więc zasilacza bym nie podejrzewał o awarię, tym bardziej, że mam go
> >dopiero od ok. roku.
>
> Sprawdz kondziory na plycie, jak radzi Vituniu, czy nie sa
> spuchniete. Niektore plyty Abita slynely z tego.

Kondensatory na płycie sprawdziłem. Nie zauważyłem, żeby którykolwiek
był spuchnięty lub żeby ciekł.
W zasilaczu niestety nie sprawdzę bo jest zaplombowany a nie chcę
stracić gwarancji.
Received on Thu Dec 8 21:15:02 2011

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Thu 08 Dec 2011 - 21:51:01 MET