Re: [ OT ] jak podpiąć dodatkowy player DVD do TV?

Autor: Michal <usenet_at_invalid.pl>
Data: Sun 06 Nov 2011 - 15:16:48 MET
Message-ID: <j964u1$4of$1@mx1.internetia.pl>
Content-Type: text/plain; charset=UTF-8; format=flowed

W dniu 2011-11-05 20:06, Santana pisze:

>>>>>> Zwracam honor, nie sprawdzałem tematu bo przy dobrych kablach jakośc
>>>>>> (dostrzegalna przez przeciętnego usera) nie odbiega od tego co
>>>>>> leci po
>>>>>> HDMI /sam uzywalem/
>>>>>
>>>>> Może tak, może nie. Jeśli chodzi o tę Mantę to nie spodziewałbym się
>>>>> jakiegoś rewelacyjnego obrazu via component, w porównaniu do tego, co
>>>>> wysyła scartem przez RGB. Piszę to w oparciu o marketowego Korra.

        Ja tam na podobnej klasy sprzÄ™cie - Wivie 128U na chipsecie Mediateka z
2005/2006 r. podłączonej do 50" wyświetlacza plazmowego FullHD widzę
wyraźną różnicę pomiędzy SCART RGB, SVIDEO, a component YPbPr po RCA. O
przyczynach poniżej.

>>>> Też nie znam parametrów owej Manty, tak czy owak przez component
>>>> obsłuzysz nawet 1080p

        Tylko pokaż mi sprzÄ™t konsumencki AV, który puÅ›ci 1080p po component -
bluraye ograniczajÄ… component do 1080i/720p, co gorsza tegoroczne modele
BD 3D nawet bardziej - przy połaczeniu analogowym component ograniczają
rozdzielczość do 576p/i. IMHO krótkowzroczność
i głupota producentów sprzętu poddających się naciskom dostawców treści
w dobie powszechnie plątających się po sieci BDRipów - w d*ę dostaje jak
zwykle uczciwy nabywca.

>>>> a przy tv LCD/plasma to robi spora roznice (nawet przy 720p)/

        A i owszem. Upscaling DVD na wspomnianej 50" plaźmie jest u mnie lepszy
ze wspomnianej Wiwy 128U po component, niż z tegorocznego modelu BluRaya
3D - LG BD660 też na chipsecie Mediateka, ale o 6 lat nowszym i
nowocześniejszym. Widać to zwłaszcza po poziomie detali. Dodatkowo przy
wybraniu component można lepiej dostroić sobie poprawiacze obrazu w TV,
co po HDMI jest częściowo zablokowane.
Kolejny plus starych playerów to lepsze wyjście analogowe audio - w
obecnie produkowanych często na analog położono kreskę i o 5.1 czy SNR
>95 dB w tańszych modelach można zapomnieć - skupiono się na dźwięku
cyfrowym. To o tyle ciekawe, że kilkukrotnie tańsze Wivy itp. sprzed 5-6
lat mają DD 5.1 po analogu i deklarowany SNR > 100 dB oraz niższe THD.
Generalnie wtedy było więcej złącz - np: audio miały jednocześnie 5.1,
2.0 oraz cyfrowe elektryczne i optyczne. To siÄ™ czasem przydaje,
bo w recaiverze do obecnego sprzętu zabrakło mi już wejść optycznych,
więc Wive 128U mam podłączoną po cyfrowym elektrycznym (jakość taka
sama) a dodatkowe wyjście 2.1 wykorzystane równolegle z cyfrowym 7.1
jako dopełniające z góry głośniki nr 8 i 9 oraz drugi subwoofer
(dodatkowo rozkładający po pomieszczeniu dźwięk).

>>> Primo, wątpię, żeby stary odtwarzacz DVD podawał coś innego niż 576i.

        Nie wiemy jaka Manta. Z tego co pisaÅ‚em wyżej już wiesz, że upscalowany
z DVD obraz 720p z takiej Manty czy Wiwy bywa lepszy niż z tegorocznych
modeli BluRay 3D podłączonych po HDMI (mam np: Apocalypse Now Redux
(DVD9) mam w 2 egzemplarzach z Kina Konesera kupionych przez pomyłkę i
puszczałem równolegle - poziom szczegółów lepszy z Wiwy. N
a 50" plaźmie FullHD widać wyraźnie na początkowych palmach czy
żłobkowaniu rękojeści pistoletu na pościeli (w innych scenach oczywiście
też, ale to mi się rzuciło najbardziej w oczy podczas kalibrowania
wyświetlacza, wcześniej kalibrowanego Buroschem (wersja retail, ale może
być i okrojona do pobrania z http://www.burosch.de/
        Dodatkowa zaleta tych starych, tanich, ale niezÅ‚ych odtwarzaczy DVD to
multisystemowość i region free prosto z pudełka bez martwienia się o
aktualizacjÄ™ firmware w blurayu - wbrew pozorom ma to znaczenie
bo przez kilkanaście lat kupiłem ~ 1000 DVD, w tym z angielskiego
Amazona - czasem są to wersje US Import (dużo bogatsze w dodatki wydanie
kolekcjonerskie) niż wydanie UK, o bieda-z-nędzą wydaniach PL
zawierających często sam film bez dodatków, z wyciętym DTS, nawet nie
wspominając). Jednym z lepszych przykładów dla mnie to Marsz Pingwinów -
polskie wydanie to DD 2.0 z wyłacznie polskim lektorem (M. Kondrat
strasznie wczuwa siÄ™ i czyta typowo dla dzieci, co denerwuje wyjÄ…tkowo,
zwłaszcza że PL wydanie to nawet nie jest pełne DVD5 - ma AFAIR około
3,5GB z jedną PL scieżką dźwiękową DD 2.0 - makabra w porównaniu z
zachodnim wydaniem z Morganem Freemanem i dookólnym dźwiękiem. Wtedy
właśnie stary odtwarzacz DVD region free z obsługą NTFS przydaje się jak
diabli.
        Smutne tylko to, że bÄ™dÄ…c uczciwym trzeba pÅ‚acić za to ciężkie
pieniądze, ściągać wydania z zachodu (nawet od kiedy Amazon UK wysyła
za 1,82 funta idzie to jako list zwykły, zawsze mam wątpliwości czy nie
przyklei siÄ™ komuÅ› na poczcie do rÄ…k, a jak pomimo opisu "dipatched from
UK" wysyłane jest z Wysp Kanałowych, to idzie na cło i trwa to około
2-2,5 tygodnia - przynajmniej u mnie, a piraci nie przejmujÄ… siÄ™ i
ściągają co im się żywnie podoba mając content w trymiga na dysku :(

>>> Secundo, tak czy inaczej masz obraz SD przeskalowany do natywnej
>>> rozdziałki wyświetlacza, jak nie zrobi tego elektronika Manty, to
>>> zrobi to elektronika Samsunga. Zresztą nawet jeżeli zrobi to
>>> elektronika Manty, to Samsung przeskaluje go jeszcze raz.

        Jeszcze raz - piszesz bez sprawdzenia w oparciu o teoriÄ™, wywodzÄ…c
błędne wnioski. W praktyce w zależności od odtwarzacza i wyświetlacza
oraz złącza wygląda to bardzo różnie. Urządzenia bardzo różnią się
między sobą jakością upscalingu (np: BD660 na Mediateku
ma fatalny, a BD670 na Broadcomie już bardzo OK), dodatkowo obróbka
obrazu lepiej działa na obrazie źródłowym na poziomie dekodowania
strumienia MPEG2, niż na podanym na wejściu już zdekodowanym sygnale
analogowym czy cyfrowym _ZDEKODOWANYM_ z różną możliwą dokłądnością
z wejściowego MPEG2. Ludzie często tego nie rozróżniają, tak kiedyś
mylili zwykłą przepływowość bitową MP3 i dokładność kodowania oraz
modele psychoakustyczne - to dwie różne sprawy.
        A tak na marginesie - jak dla mnie i tak wzorcowe upscalowanie
DVD robi Playstation3 - od dawna chodzi mi po głowie kupienie go jako
trzeciego odtwarzacza tylko do DVD - trochÄ™ szkoda mi jednak tych 1000+
zł na sam odtwarzacz, bo nie gram nawet na PC, a i zużycie prądu oraz
hałas z konsoli większy.

>> ... co siÄ™ ogranicza do pytania co wypuszcza z >siebie owa Manta
> Skoro Manta nie posiada HDMI to jest niemal pewne że wypuszcza z siebie
> zwykły, nieprzeskalowany sygnał SD. A w zasadzie jest to całkiem pewne :)

      Kolejny raz - z tÄ… "caÅ‚kowitÄ… pewnoÅ›ciÄ…" to bym nie przesadzaÅ‚ ;>
Powód - pisałem o tym już wyżej.

> Optymalnie jest podłączyć pięciona czinczami, wygodniej jednym skartem.

        Tu siÄ™ zgadzam.

> Różnica w obrazie będzie widoczna, na korzyść czinczy oczywiście.

        Generalnie tak, ale dużo zależy od samych kabli. Dobrze ekranowane,
grube SCARTY RGB (nawet takie jak Cyfra+ dodaje do swoich dekoderów -
grubości małego palca u ręki dorosłego) bywają lepsze niż
cienkie "jak włos" kabelki component "made in china". Sygnał analogowy
YPbPr jest bardzo wyczulony na jakość okablowania.

P.S.
Co do "ciemność widzę" - proszę nie zapomnieć o przestawieniu w
odtwarzaczu/tunerze sygnału wideo pomiędzy zintegrowanym (composite w
SCART nr 2), RGB (SCART nr 1) i YPbPr (Component CINCH) w zazeżności jak
jest podłączone.
Received on Sun Nov 6 15:20:03 2011

To archiwum zosta³o wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sun 06 Nov 2011 - 15:51:01 MET