".Peeter" wrote:
> "Andrzej" wrote
> > Na razie nie da się inaczej. Ale ten HDD jest najcichszy z możliwych i
> > może być wolny.
> > [...]
> > nie są, ale nie przeszkasza mi to, bo jeśli na niektóre przetworzenia
> > muszę
> > czekać 3 min, to jeśli skróce ten czas do 2 min to i tak będzie długo
>
> Zaprzeczasz sam sobie. Z jednej strony przeszkadza Ci 20 sekund dłuższy
> start systemu, z drugiej strony nie ma znaczenia, czy operacja X zajmuje
> 2 czy 3 minuty.
nie ma znaczenia, bo w tym czasie mogę wykonać inną operacje, no choćby
napisać tego posta, wszak komputer żyje.
Czy już rozumiesz w tym rzecz?
> Przecież w wypadku powtarzania operacji X kolejne Y razy,
> tracisz Y minut życia. Osobiście wolałbym 20 sekund dłuższy czas startu
> systemu (który u mnie rozkłada się na stratę około 3 sekund dziennie),
> niż bezsensownie tracić czas na obróbce danych.
wiesz, ja potrzebuje szybkiego otwarcia komputera, potem szybkiego
otwarcia poszczególnych aplikacji, a procesy.. no cóż... to poszczam
sobie w tle i mało mnie już obchodzą. Między innymi dlatego nie podkręcam
procesora choć mam wyjątkowy egzemplarz
>
> Jak dla mnie taki konfig, gdzie system startuje 50% krócej (co przekłada
> się mniej więcej na 20 sekundową różnicę czasu startu systemu), a obróbka
> danych zajmuje 30% dłużej, to zwykła sztuka dla sztuki i z sensem nie ma
> nic wspólnego.
ma jeśli poznasz preferencje użytkownika
Moje już znasz.
> Jeśli operację trwającą na obecnym HDD, trwającą godzinę,
> miałbym robić na 30% wolniejszym dysku, łatwo by było obliczyć, że strata
> by wyniosła 20 minut.
realnie mniej, bo przy słabym procesorze szybki dysk w niczym nie pomaga.
Mój SSD jest 2x szybszy od HDD, a operacje dyskowe przeniesione na SSD
trwają zaledwie 5% szybciej. Sam widziesz, że nie warto.
Received on Mon Oct 31 18:00:03 2011
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Mon 31 Oct 2011 - 18:51:04 MET