Re: Adres LBA na dyskach Advanced Format

Autor: Rafał Łukawski <rafalweb_at_lukawski.pl>
Data: Mon 29 Aug 2011 - 12:18:40 MET DST
Message-ID: <j3fp2n$o23$2@news.onet.pl>
Content-Type: text/plain; charset=UTF-8; format=flowed

On 2011-08-29 12:17, Rafał Łukawski wrote:
>
>>
>> Jeśli tak to - jak wygląda i czym różni sie ta sytuacja na dyskach SSD?
>
> Z pkt widzenia LBA - niczym. Dyski SSD maja inny nosnik (uklady pamieci
> Flash Eprom SLC lub MLC) z tego powodu oprócz operacji zapisu i odczytu
> występują operacje kasowania bloków (oczywiscie wraz z postępem
> technologii te elementy mogą ulec zmianie).
>
> Jezeli teraz chcesz zapisac dowolny sektor, sterownik dysku w
> najprostszym przypadki musi odczytac caly blok, ktory jest znacznie
> wiekszy od sektora (nie podaje ile, bo to cecha scalakow), kasuje blok,
> zapisuje ze zmieniona wartoscia. Informacja o tym, ze np. w danym bloku
> nie ma danych waznych dla OS przyspiesza te operacje (mozna zrezygnowac
> z operacji kasowania bloku). Za optymalizacje w/w operacji odpowiada

mialo byc "z operacji czytania bloku lub jego czesci lub nawet kasowania
/ jezeli blok byl wczesniej skasowany"

> TRIM i jego wsparcie (konieczne) ze strony systemu operacyjnego.
>
> Innym elementem, jest minimalny czas dostepu, warto wiec np. zrezygnowac
> z wielu operacji cacheowania czegos na dysku (rozne biblioteki rozsiane
> po calym dysku). De fact to spowalnia prace systemu bo musi skopiowac
> biblioteki w jedno miejsce. Nie ma wielkiego sensu tez defragmentacja
> takich dyskow (do tego skraca ich zywotnosc).
>
> Tak to mniej wiecej wygladalo gdy samodzielnie budowalem uklady na
> pamieciach flash (karta na ISA + 2x128KB pozwalala zabootowac peceta i
> zaladowac DOS), ale to byla dla wielu jeszcze prehistoria ;)
>
>
>

-- 
Western Digital Silver Partner - http://luktronik.pl/
Received on Mon Aug 29 12:20:03 2011

To archiwum zostao wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Mon 29 Aug 2011 - 12:51:04 MET DST