Dnia Tue, 23 Aug 2011 13:55:39 +0100, kamil napisał(a):
> On 23/08/2011 13:45, Przemysław Ryk wrote:
>> Dnia Tue, 23 Aug 2011 11:57:39 +0100, kamil napisał(a):
>>
>> (ciach…)
>>> Urzekająca historia, wciąż jednak nijak ma się to ani do przedmiotu
>>> dyskusji (backupy), ani też do faktu który stwierdziłem na początku tej
>>> debaty - dysk w przeciętnym komputerze startuje wiele razy w ciągu dnia
>>> i nie szkodzi mu to w sposób na tyle znaczący, żeby było problemem przed
>>> końcem życia samego peceta.
>>
>> Dopiero co szły tu teorię, że przychodzi sobie taki ZU z pracy do domu,
>> odpala kompa, pogrzebie w necie, napisze coÅ› co ma do napisania, wymieni
>> pocztę i kompa wyłączy. Skąd się tu w takim razie wzięło wiele cyklów startu
>> dysków, to ja naprawdę nie wiem…
>
> A choćby po to, że między przejrzeniem poczty a pograniem mam jeszcze
> kolację albo z dzieciakiem na lody idę i nie widzę powodu, dla którego
> nie wyłączyć/uśpić peceta na te dwie godziny.
Czyli mamy dwa starty dysku w ciągu jednego popołudnia. Choć coś mi się tak
wydaje, że na poparcie swojej teorii wymyślisz, że wychodząc - za
przeproszeniem - do kibelka na siusiu od razu usypiasz kompa. I tak raz na
15 minut.
-- [ Przemysław "Maverick" Ryk ICQ: 17634926 GG: 2808132 ] [ Godziny uciekają w okamgnieniu, gdy chcesz je zatrzymać. ] [ (Konował, Glen Cook "Biała Róża") ]Received on Tue Aug 23 15:50:02 2011
To archiwum zosta³o wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Tue 23 Aug 2011 - 15:51:03 MET DST