On Wed, 17 Aug 2011, Irokez wrote:
> Ale czasami dla dziecka trzeba wydrukować coś do szkoły/przedszkola, jakiegoś
> ptaszka, pieska czy drzewko. Byłem w szoku, że laser tak potrafi ładnie
> drukować.
Bo "zdjęcia z lasu" drukuje całkiem dobrze.
Takie zdjęcia, w ktorym prawie cała powierzchnia składa się z gwałtownych
zmian koloru (i jasności), w związku z czym to czy *w danym punkcie*
kolor jest odchylony o 1% czy 15% jest bez znaczenia, byleby "średnia"
była mniej więcej dobra.
Problem jest z wszelkimi pastelami i łagodnymi przejściami tonalnymi,
skóry na twarzy nie wyłączając.
"Zwykły" laser jest jednobitowy (dany kolor jest/nie ma) z dużo
za małą rozdzielczością, żeby dało się uzyskać dobry dightering
(rozpraszanie i "uśrednianie" tą drogą).
"Plujka" ma tu przewagę w obu częściach (modulacja wielkości kropli
plus znacznie większa nominalna rozdzielczość, i tak nie do wykorzystania
przez nośnik, za to do wykorzystania przez dightering).
pzdr, Gotfryd
Received on Fri Aug 19 01:30:03 2011
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Fri 19 Aug 2011 - 01:51:03 MET DST