> Popieram! Dual bios Gigabyte niby fajny ale działa kulawo. Jeżeli wgrasz
> zły bios przy fleszowaniu to niestety dual bios nie pomoże. (Sprawdzone we
> sparciu technicznym Gigabyte). Na chłopski rozum wypadałoby mieć zworkę,
> która pozwala wybrać, z którego biosu chce się uruchomić komputer ale
> niestety nie ma czegoś takiego, jak się nie włącza to się już nie włączy.
No i ten zjebany Q-Flash...
Az na usta cisnie sie "jak dokurwynedzy mozna to zjebac
i potem tak zjebany program wcisnac w bios? hmm...".
Wgralem BIOS Q-Flash'em z dysku twardego
(bo BIOS Gigaszita kart SD w czytnikach USB nie widzi
a pendrive'a akurat nie mialem pod reka),
ale coz z tego jak system nie wstal :),
tzn. probowal wstac chyba 2x, po czym odpalil bios recovery.
Plyta Gigabyte GA-880GMA-UD2H.
To samo przy q-flaszowaniu z F5->F6b i z F6b->F5.
Oczywiscie odpalenie DOS'a i FLASHSPI.EXE
rozwiazuje problem niemoznosci wrzucenia innego BIOSu.
PS
Czekam az wydadza w koncu jakis F7,
bez tego pierdolonego wsparcia AM3+
(99% uzytkownikow ta opcja totalnie wali),
tylko niech w koncu ta stabilnosc poprawia
(bo na razie tylko F6b lyka sensowny undervolting)
i dodadza widzialnosc czytnikow USB, ciule zasrane.
A moglem poczekac na AsRock'a 890GM Pro3 R2.0
(tak, juz jest w sklepach a brak ATA/FDD nie razi mnie)
czy dolozyc te 100zl i wziac MSI 890GXM-G65
bez FireWire, ale za to z perfekcyjnym ukladem zlacz
(pierwszy microATX gdzie PCI w koncu jest daleko od PCI-e!),
eh...
Received on Tue Jul 26 15:35:02 2011
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Tue 26 Jul 2011 - 15:51:02 MET DST