> co moze byc przyczyna, ze za kazdym razem, gdy kumpel nagrywa na swoim
> kompie (usb2) dane na pena (pqi 8gb, fat32) transfer po jakichs 2 gb spada
> bardzo (przez 6godz kilka pliczkow (lacznie 6gb) sie nagrywalo i sie nie
> nagralo).
>
> na innym kompie (moim) duze pliki smigaja (do 5mb/s), mniejsze 10x
> wolniej,
> ale tez wszystko idzie.
>
> pena formatowalem. nie pomoglo.
>
> co moze byc nie tak z kompem (bo to raczej zakladam), zeby tak sie to
> zachowywalo?
Niektóre pendrajwy gryza sie z niektórymi plytami/chipsetami. Mam Kingstona
DT100 8GB, na czterech komputerach smiga idealnie, na jednym z chipsetem AMD
(plyta MSI) ma podobne objawy - troche sie nagra, a potem bez konca bedzie
to szlo jak krew z nosa i sie nie nagra.
-- Marcos marek [AT] microstock . pl http://galeria.wyprawa.info <- zdjecia z podrózyReceived on Mon Apr 11 15:50:03 2011
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Mon 11 Apr 2011 - 15:51:01 MET DST