Re: ładowanie akumulatora w notebooku

Autor: Radosław Sokół <rsokol_at_magsoft.com.pl>
Data: Sat 15 Jan 2011 - 22:51:22 MET
Message-ID: <2011011521512300@grush.one.pl>
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed

W dniu 02.01.2011 11:43, Bogdan pisze:
> Wszystko ładnie, tylko trochę brak konsekwencji:
> - na stronie 3 w rozdziale "Ciągła praca na zasilaniu sieciowym" mamy takie zdanie:
> Aby przechowywać baterię, naładuj ją do pełnej pojemności, rozładuj w czasie normalnej, niezbyt intensywnej pracy do poziomu około 50%, wyłącz komputer i odłóż wyjętą baterię w bezpieczne, suche i
> chłodne miejsce. Po kilku miesiącach (byle co najmniej dwa razy w roku) zamontuj ją na nowo, rozładuj normalną pracą i powtórz procedurę ładowania, rozładowania i demontażu.
> - na str.4 w "Podsumowaniu" mamy natomiast:
> nieużywaną baterię przechowuj co najwyżej w połowie naładowaną, w jak najniższej (lecz dodatniej) temperaturze i w suchym otoczeniu; nie pozwól jej rozładować się do zera, a przed powtórnym użyciem
> naładuj ją do pełna
> To jak trzeba postąpić po ponownym zamontowaniu baterii: najpierw ją naładować do pełna, czy od razu rozładować normalną pracą??

Rozładować. W podsumowaniu jest skrót myślowy. Elektronika
baterii dobrze rozpoznaje w zasadzie jedynie moment rozłado-
wania; niezbyt dobrze radzi sobie też z rozładowaniem samo-
istnym wynikającym z długotrwałego przechowywania. Dlatego
lepiej jest rozładować dłużej przechowywany akumulator i go
w pełni naładować, co rekalibruje elektronikę i zapobiega
niepotrzebnej stracie pojemności.

-- 
|""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""|
| Radosław Sokół  |  http://www.grush.one.pl/              |
|                 |  Politechnika Śląska                   |
\........................................................../
Received on Sat Jan 15 23:00:04 2011

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sat 15 Jan 2011 - 23:51:02 MET