Re: Jak załoćyć partycję by pominąć bad sectory ?

Autor: Milosz K. <maverick_at_NOSPAMamorki.pl>
Data: Tue 04 Jan 2011 - 10:40:14 MET
Message-ID: <ifupto$b4q$1@news.task.gda.pl>

Dla świętego spokoju, zamiast bawić sie w formatowanie niskiegoi rzędu,
siedzieć przez dwa tygodnie przy komputerze non stop sugeruje zaorać dysk
Partition Magick`iem. Powinno pomóc. Jesli nie poomoże to najlepiej wyrzucić
dysk do kosza albo zgłosić w Ontracku jako dysk do wymiany. Zaoszczędzi
sobie Kolega i nerwów i zdrowia i jakże cennego dla nasz wszystkich w
dzisiejszych czasach czasu

Pozdrawiam, M.

"RadoslawF" <radoslawfl@spam_wp.pl> wrote in message
news:ifgbnn$n2d$2@node1.news.atman.pl...
> Dnia 2010-12-29 22:49, Użytkownik Radosław Sokół napisał:
>
>>> A jeśli juz koniecnzie musisz, to zrob formatowanie niskopoziomowe (low
>>> level format) gdzie uszkodzone sektory zostana odpowiednio oznaczone.
>>
>> Żaden normalny dysk ATA i SATA od co najmniej 15 lat nie po-
>> zwala na przeprowadzenie formatowania niskopoziomowego w wa-
>> runkach domowych ;) Co najwyżej zerowanie z testowaniem po-
>> wierzchni. Co też nie jest zbyt potrzebne, bo sterownik dy-
>> sku na bieżąco analizuje stan powierzchni i wyłącza uszkodzo-
>> ne sektory z użycia.
>
> Jak uruchomisz program potrafiący zrealizować takie formatowanie
> to zrobi, i żadne zaklęcia nie pomogą, z dyskami SATA nie
> sprawdzałem bo nie miałem takich potrzeb.
>
>
> Pozdrawiam
Received on Tue Jan 4 10:45:03 2011

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Tue 04 Jan 2011 - 10:51:02 MET