Użytkownik "OMSON" napisał:
> Miałem tak z sieciówką wyciągniętą po spaleniu taniego zasilacza ...
Awaria zasilacza to poważny przypadek. Różnie to bywa. Często zabiera z sobą
płytę i komponenty. W moim przypadku nic takiego nie nie miało miejsca.
Odpaliłem komputer, który dość długo nie był używany. Niby wszystko było
O.K. Jednak w trakcie przenoszenia duąej ilości danych po LAN ni stąd ni
zowąd transfer stawał i znikała łączność. Podejrzewając min. kabelki,
podpinałem rózne i po skrosowanym karta już nie wstała, stąd pytanie.
> P.S. Prawdopodobnie możesz kupić już nową.
Problem niewielki i koszt również. Pytanie, czy kupić kilka sztuk na wypadek
pomylenia kabli. Irokez twierdzi, że nie (ale są prawa Murphiego).
A wracając do awarii zasilacza. Całkiem niedawno miałem przypadek prawie
nowego zasilacza. Huknęło, poleciały bezpieczniki w rozdzielnicy. Okazało
się, że tranzystory główne rozerwało na strzępy. I nic więcej się nie
uszkodziło. Podmieniłem zasilacz i komputer działa. Różnie to bywa.
Pzdr Remek
Received on Sun Oct 17 02:00:03 2010
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sun 17 Oct 2010 - 02:51:03 MET DST