Re: Dysk USB 2.5" - który na pewno ruszy na jednym kablu usb?

Autor: JoteR <joter_at_pf.pl>
Data: Sat 28 Aug 2010 - 10:55:01 MET DST
Message-ID: <i5ait7$m1u$1@inews.gazeta.pl>
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=response

"RadoslawF" napisał:

>> Na jednaj płycie puszczał, a na drugiej już nie?
>> Przypominam: kontroler na PCI.

> Przy bardziej cienkich ścieżkach na płycie był większy spadek
> napięcia niż na poprzedniej płycie. Innego wytłumaczenia nie
> widzę skoro zasilacz ten sam.

Być może, chociaż mówimy o prądach rzędu raptem 1A. Ale że prawie wszystkie
sloty PCI były obsadzone, być może ów kontroler dostawał zbyt mało od
magistrali zasilającej PCI. Szkoda, że wówczas nie pomierzyłem miernikiem
napięć, ale pilniejsze było zaradzenie sytuacji niż jej dogłębne
zdiagnozowanie.
W każdym razie ów przypadek utwierdził mnie w przekonaniu, że nie ma dysku,
"który na pewno ruszy na jednym kablu usb" na każdym sprzęcie, o co pytał
wątkotwórca. Zawsze może trafić na jakiegoś złoma, po podpięciu do którego
ów dysk nie ruszy. Dlatego zawsze dobrze jest mieć kabelek podwójny.

>> Że niby tańsza płyta główna dostarczy więcej prądu temu kontroleru?
>
> Tańsza będzie bez zabezpieczenia prądowego na USB czyli
> puści tyle ile zasilacz poda.

Ale co ma zabezpieczenie prądowe USB na płycie do portów kontrolera PCI? ;->

JoteR
Received on Sat Aug 28 11:00:03 2010

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sat 28 Aug 2010 - 11:51:04 MET DST