Re: Wybor zasilacza

Autor: BQB <adres_at_anty.spamowy.com.invalid>
Data: Tue 10 Aug 2010 - 23:14:35 MET DST
Content-Type: text/plain; charset=UTF-8; format=flowed
Message-ID: <4c61c1ce@news.home.net.pl>

zenek pisze:
> "
>> To bardzo trafna uwaga i podważająca sens kupowania zasilacza na wyrost.
>> Zwłaszcza, że na każdy wat mocy nominalnej (nie używanej) jego część
>> idzie na zasilanie samego zasilacza.
> "
>
> Nie piszcie bzdur pokemony bo nie macie zielonego pojecia o czym piszecie.
>
> Zasilanie zasilacza qrwa mac czlowieku za taki debilny debilizm
> lecialbys na kopach za dzrzwi w mojej uczelni 30 lat temu .

A jak to nazwie stratami to już będzie OK? Aby zasilacz działał, musi
być zasilany :P
A tak właściwie, to transformator napięcia, zwany inaczej przetwornicą.
Received on Tue Aug 10 23:20:02 2010

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Tue 10 Aug 2010 - 23:51:01 MET DST