Re: czy to ma sens: modowanie sterowników do karty graficznej

Autor: Vituniu <vituniu_at_poczta.fm>
Data: Mon 14 Jun 2010 - 08:44:46 MET DST
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Message-ID: <4c15cfe5$0$19169$65785112@news.neostrada.pl>

> PYTANIE:
> karta w starym laptopie to Ati Rage P/M Mobility (niekiedy wystepuje w
> nazwie bez P/M, za to z dodatkiem AGP). Sterownik z roku mniej wiecej
> 2001/2002.
> Może ktos wie co w przypadku tej karty laptopowej stanowi "desktopową
> wersję takiego samego układu graficznego"

IIRC to bedzie Rage 128. Przy czym "M" to wersja z wlasna pamiecia
(4MB najczesciej) a "P" to wersja bez niej.

> Oraz:
> co w ogole sadzicie o opisanym na www modowaniu?

Hm... Sztuka dla sztuki.

Znaczy - powiedzialbym, ze nie warto, zebys dal sobie spokoj,
i w ogole. Powiedzialbym, gdyby nie to, ze nocami sobie wlasnie
Calmire konfiguruje.
Miec najladniejszy pulpit Win 3.1 na osiedlu to dopiero wyzwanie! :P

pozdrawiam,
Vituniu.
Received on Mon Jun 14 08:45:02 2010

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Mon 14 Jun 2010 - 08:51:01 MET DST