** MAR <marITYLKOMARabc@spox.org> wrote:
>> Dupnê³o, z zasilacza poszed³ dym, korki posz³y a ja o ma³o zawa³u nie
>> dosta³em.
> Mog³a byæ wina zasilacza, je¶li zawsze by³ pod pr±dem a nie ca³kowicie
> odcinany od sieci, to standby móg³ siê "zu¿yæ". Im tañszy zasilacz tym
> wiêksza na to szansa.
Widzia³em wuchtê tanich zasilaczy i nigdy czego¶ takiego - najczê¶ciej po
prostu pad³by bezpiecznik zasilacza, zasw±dzi³oby trochê i tyle.
> Albo zwarcie przy wk³adaniu wtyczki, to nie jest wcale rzadkie, w sieci mo¿na
> znale¼æ wiele relacji o takich zdarzeniach.
Szczególnie uwzglêdniaj±c czyje¶ dzia³anie celowe - mo¿e kolega przespa³ siê z
nie t± co trzeba? ;-)
>> Czy taka operacja jest oficjalnie zabroniona?
> Zabroniona nie, ale zawsze jest obarczona ryzykiem.
Wszystko jest obarczone ryzykiem ale b³agam nie wmawiaj ludziom, ¿e trzeba
urz±dzenia galwanicznie od³±czyæ od sieci elektrycznej, wyj±æ baterie itd.
tylko po to aby pod³±czyæ klawiaturê USB. Codziennie miliardy ludzi podpinaj±
rzeczy via USB do komputera (g³ownie pendrive) bo do tego jest to przeznaczone.
Do podpinania w locie w przeciwieñstwie do (teoretycznie) PS/2, które te¿
podpinam z regu³y do w³±czonego komputera i nigdy nic siê nie sta³o (pomimo, ¿e
nie by³o do tego przeznaczone to widocznie tak projektuje siê urz±dzenia aby
jednak siê da³o).
-- + ' .-. . , * ) ) http://kosmosik.net/ . . '-' . kKReceived on Thu Apr 1 00:40:02 2010
To archiwum zosta³o wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Thu 01 Apr 2010 - 00:51:00 MET DST