Radosław Sokół rzecze:
> Koncernom medialnym będzie bardzo nie na rękę, że istnieje
> urządzenie do odtwarzania materiału HD z dysku twardego
> (czyli potencjalnie skopiowanego z "legalnego" nośnika).
Ale na szczęście (jeszcze?) są firmy, które problemy
koncernów medialnych mają gdzieś, za to chcą zarobić.
Dzięki nim mamy np. odtwarzacze dvd olewające regiony
czy telewizory czytające pliki multimedialne z napędu
usb. I to moim zdaniem jest przyszłość- po co komu
dodatkowy grat, zajmujący miejsce i szumiący (napędy
optyczne czy HDD), kiedy wystarczy pendrive lub odbiornik
mediów nadawanych strumieniowo z komputera.
Chyba, że osoby stanowiące polskie prawo (a raczej "lewo")
będą dalej chodzić na smyczy rzeczonych koncernów- wtedy
możemy się doczekać uznania takich rozwiązań za nielegalne...
> Osobiście z kolei nie widzę sensu wielkiego. Dysk twardy
> 1 TB zmieści zawartość 40 płyt BlueRay, nie stanowi zatem
> ani wielkiej oszczędności miejsca fizycznego, ani wielkiego
> wzrostu wygody. Z DVD jest nieco lepiej tylko, tu już moż-
> na mówić o zmieszczeniu 100-120 płyt.
Poniekąd wygodniej jest mieć na dysku x filmów wybieranych
pilotem z menu, niż grzebać po szafie, wyciągać z okładki
i wsadzać w paszczę napędu. No i pozostaje kwestia trwałości płyt.
Ale w sumie faktycznie wielkich oszczędności miejsca tu szukać
nie należy.
-- Dominik (& kąpany) "Wszyscy chcą naszego dobra. Nie dajmy go sobie zabrać." (S.J. Lec) Wyrażam wyłącznie prywatne poglądy w oparciu o Art. 54 Konstytucji RPReceived on Wed Feb 10 12:05:03 2010
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Wed 10 Feb 2010 - 12:51:02 MET