Re: Laptopy z Markietów

Autor: BQB <adres_at_anty.spamowy.com.invalid>
Data: Thu 12 Nov 2009 - 00:28:11 MET
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
Message-ID: <4afb490f@news.home.net.pl>

Irokez pisze:
> Użytkownik "astro" <r.ziomberWytnij@stop_dla_spamu!astronomia.pl>
> napisał w wiadomości news:hdeilj$3uf$1@news.interia.pl...
>> On Wed, 11 Nov 2009 15:26:44 +0100, Bonaventura wrote:
>>> 1) Biedronka
>>> Kierowniczka obejrzała sprzęt, stwierdziła usterkę Po czym "Józek
>>> przynieś z magazynu drugą nawigację" Na zakończenie kierowniczka
>>> powiedziała: Bardzo Pana przepraszamy i zapraszamy powtórnie.
>> [...]
>>> Biorąc pod uwagę, że sprzęt i tak produkowany jest w Chinach, gdzie
>>> lepiej kupować?
>>
>> Miales o tyle duzo szczescia, ze sprzet zepsol sie jeszcze w czasie
>> trwania
>> oferty terminowej w Dronce i sprzet byl dostepny w magazynie. W
>> przeciwnym
>> wypadku musialbys troche poczekac z reklamacja.
>> Ale wielkie brawa naleza sie za podejscie do klienta...
>
> Ja po 2 tygodniach, bo wysłali do serwisu Akirę, dostałem kaskę na ręke.

Ja miałem inny przypadek i wychwalam Biedronkę bardzo:
Kupiłem jakiś czas temu radio samochodowe, radio działało, jakościowo
zbyt specjalne nie było, w każdym razie pech sprawił, że miałem panel od
tego radia w markecie w koszyku. Robiąc zakupy wyłożyłem wszystko na
ladę, a panel został w koszyku, którym wyjechałem za kasę. Czekałem, aż
pani wszystko zeskanuje i podliczy, w tym czasie podleciał jakiś
gówniarz, chwycił panel i poleciał, jak się odwróciłem, był już 10m ode
mnie w drzwiach wyjściowych - nie było już sensu gonić.

Wkurzony byłem przez 2 dni, potem pomyślałem, że zadzwonię na infolinię
biedronki, z myślą, że może mają jakiś panel, co po serwisie został i
sprzedadzą tanio. Odebrała Pani, podałem dane z paragonu, powiedziała,
że zorientuje się, co może zrobić. Po dwóch tygodniach telefon, że mają
dla mnie panel i gdzie go wysłać mają. Spytałem, ile to będzie
kosztować. Odpowiedź mnie zaskoczyła - nic. Panel przyszedł, przesyłka
pocztą, za nic nie musiałem płacić i radio gra. Nie spodziewałem się
takiego czegoś, a tu taka miła niespodzianka. Sądzę, że żaden sklep by
mnie tak nie potraktował, pewnie dostałbym propozycję sprzedaży za
jakieś śmieszne pieniądze tego radia bez panela i propozycję zakupu
nowego radia. Także, jak będę kupować jakikolwiek nowy sprzęt i będzie
dostępny w Biedronce, z całą pewnością tam kupię. Gdzie ja dostanę
podobne warunki gwarancyjne i taką obsługę? Nigdzie w Polsce?
Received on Thu Nov 12 00:35:04 2009

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Thu 12 Nov 2009 - 00:51:02 MET