Re: TV jako drugi monitor

Autor: ToMasz <twitek4_at_gazzeetta.pl>
Data: Thu 15 Oct 2009 - 21:21:56 MET DST
Message-ID: <hb7rem$iaf$1@news.interia.pl>
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2

Radosław Sokół pisze:
> ToMasz pisze:
>> Akurat w tym konkretnym momencie poto ze by wyświetlić film. najpierw na
>> monitorze, ( w celu sprawdzenie coto) potem załączyć TV i poraz drugi
>> odtworzyc ten sam film na monitorze+TV
>> Tak samo, aby pokazać zdjęcia z cyfraka na monitorze i TV.
>
> No to w czym szkodzi 1024x768? Skalowanie w dół nawet popra-
> wia ostrość zdjęć.
>
>> O jakości. Mój monitor nie jest w stanie wyświetlić obrazu z taką
>> jakością z jaką jest wykonane zdjęcie. tzn zdjęcie ma wiecej punktów
>> nież monitor. Telewizor.. ma jeszcze mniej punktów. Tak wiec skoro
>> akceptuje redukcje jakości na Monitorze to zaakceptuje tą samą redukcje
>> na TV.
>
> No to zaakceptujesz też 800x600 nawet.
>
> Dalej nie rozumiem problemu. Chyba, że boli Cię przełączanie
> się monitora na niższą rozdzielczość, ale to problem sterow-
> ników pod dany system operacyjny lub - w ostateczności - GPU.
>
w sumie to tak. tzn przełączenie monitora w rozdzielczość akceptowalną
przez telewizor jest wyjściem mało eleganckim ale... akceptowalnym.
Tyle ze linuks pozostawia pulpit "za duży" ( czyli full scren robi
"oversize") a windows( o ile pamietam) robi kaszanke z elementów pulpitu
(tu sie moge mylić bo dawno nie uzywałem)

> Rozwiązaniem finalnym i "doskonałym" jest telewizor z wejś-
> ciem VGA lub HDMI, traktowany jako osobny monitor.
ze względów oszczednosciowych raczej mi sie to nie zdarzy, a jeśli już
to plazma - boje sie ze z małą rozdzielczością..
ToMasz
Received on Thu Oct 15 21:25:03 2009

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Thu 15 Oct 2009 - 21:51:04 MET DST