Baranek pisze:
> Przychodzisz do zaprzyjaźnionego dietetyka.
> - Jaki mam jeść chleb, bo razowy mi nie leży.
> - Jedz cymbale razowiec, bo najzdrowszy, a jak pszenne buły to nie szukaj u
> mnie alibi.
O, bardzo dobry przykład.
Rozumiem, gdy ktoś idzie do sklepu, kupuje co mu jakiś tam
neuroprzekaźnik na korę naniesie i idzie do domu cieszyć
się z zakupu lub z nim męczyć. Ale tutaj, na pl.comp.pecet,
ludzie pytają *co* kupić. I słusznie, że się pytają tutaj,
bo w sklepie trafią na jednego cymbała, który się nie zna
w ogóle i sprzeda to, co dana osoba chciała, lub drugiego
cymbała, który się zna, ale wie też, że jeżeli odradzi to,
co dana osoba chciała kupić, to pójdzie ona do innego skle-
pu, gdzie będzie cymbał pierwszy. Więc też doradzi to, co
chciała kupić.
Grupowicze na szczęście nie mają takiego problemu. I wielu
z nich ma już w swojej historii wiele (często kilkanaście
lub nawet kilkadziesiąt) lat pracy z komputerami. Niektórzy
sami zapłacili w ten czy inny sposób za podobną bezmyślność
wiele lat temu.
Mądrość polega na korzystaniu z wiedzy innych, więc co na-
leży myśleć o tych, którzy pytają się, a słysząc odpowiedź
niezgodną z ich pomysłem obrażają się, zamiast pokornie
przyjąć krytykę? Takie "pytanie tylko z formalności" było
częste w historii i źle się kojarzy...
-- |""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""| | Radosław Sokół | http://www.grush.one.pl/ | | | Politechnika Śląska | \................... Microsoft MVP ......................../Received on Sat Oct 10 13:40:03 2009
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sat 10 Oct 2009 - 13:51:02 MET DST