W zwi±zku z opisywanym ju¿ wcze¶niej przeze mnie na grupie problemem mam
pytanie bardziej techniczne.
Problem polega³ na tym, ¿e laptop Toshiba Sattelite (MX200 czy jako¶
tak) dzia³a zazwyczaj po w³o¿eniu wtyczki zasilaj±cej (nawet nie
pod³±czonej, bo bateria sprawna) i odpowiednim jej doci¶niêciu z góry
lub z do³u. Dzia³a - to du¿o powiedziane - bo potrafi siê wy³±czyæ przy
lekkim poruszeniu lub nawet bez ¿adnej przyczyny zewnêtrznej (np
standardowo w czasie wskakiwania pulpitu KDE w linuksie bootowalnym z
pena). Znajomy elektronik przelutowa³ mi gniazdko, a potem jeszcze raz -
nowe, ale jest to samo. Bez baterii i z samej sieci robi to samo. Wygl±d
na pêkniêty jaki¶ zimny lut w niewidocznym miejscu w okolicach gniazda
zasilaj±cego. Skoro i tak nie ma nic do stracenia, mo¿e spróbowaæ
wygrzewania p³yty stacj± lutownicz±? Czy próbowa³ kto¶ takiego manewru i
ma jakie¶ do¶wiadczenie, bo pêkniêcia nie widaæ, ale je¶li jest to
gdzie¶ wewn±trz laminatu, to chyba nawet wygrzewanie nic nie da...
Received on Thu Sep 17 09:55:03 2009
To archiwum zosta³o wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Thu 17 Sep 2009 - 10:51:03 MET DST