On Tue, 08 Sep 2009 21:15:04 +0200, Andrzej Libiszewski
<a.libiszewski@gazeta.USUNTO.pl> wrote:
>rs pisze:
>> On Tue, 8 Sep 2009 20:20:12 +0200, "Gamariel"
>> <gamariel@poczta.onet.pl> wrote:
>>
>>>> ciekawe. mowisz, ze w muzyce klasycznej nie uzywa sie instrumentow
>>>> generujacych niskie i bardzo niskie tony? <rs>
>>> Nie tak niskie aby zaraz byl potrzebny konkretny subwoofer :) Ten creativa
>>> wystarczy
>>
>> ok. i pewnie creative tez sie stanie.
>> ale co do muzyki klasycznej to niestety mylicie sie poanowie. to
>> wlasnie w niej wystepuja najnizsze dzwieki, a produkuja je takie
>> instrumenty jak chocby duzy fortepian, kontrabas, harfa, kontrafagot i
>> pare innych. wszystkie produkuja najnizsze dzwieki w przedziale
>> 20-40Hz. chcecie zebym uwierzyl, ze takie creativy odtworza tak niskie
>> czestotliwosci, ktorych czesto nie odtwarzaja nawet duze kolumny
>> podlogowe? <rs>
>>
>
>Zapomniałeś o organach, które mogą zejść do infradźwięków.
nie zauwazyles w zdaniu: "i pare innych"?
>Nie, Creative
>T40 nie odtworzą tego. Komputerowy sub może nawet spróbuje odtworzyć,
>ale jakość tego odtworzenia będzie taka, że szkoda gadać. Lepiej już
>słuchawki podłączyć...
to juz jest poza tematem tej rozmowy. dla mnie sluchanie muzyki z
komputerowych glosniczkow (a szczegolnie muzyki klasycznej) jest,
delikatnie mowiac, dziwne, ale takie dostalem zlecenie, wiec zbieram
informacje. <rs>
-- "My God is nicer than yours". Thomas KrupskiReceived on Tue Sep 8 21:35:05 2009
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Tue 08 Sep 2009 - 21:51:02 MET DST