>> Tym bardziej jakoś nie widzę sensu ograniczania firm startujących do
>> przetargu własnym widzimisię. Niech zaproponują pani Jadzi coś
>> najtańszego, co spełni jej oczekiwania i nie doprowadzi podatników do
>> ataku serca.
>
> Tylko weź potem pracuj z komputerami, w których akurat płyta główna ma
> problemy z samą sobą, karta sieciowa nieustająco ma okres, a dołożenie
> karty dźwiękowej powoduje ogólną niestabilność.
Ale po to się zatrudnia pracownika, aby ten pracownik cały czas
zapie..., dzięki czemu będzie można zredukować inne koszty - i właśnie
będzie dla niego ciągle robota.
Natomiast sytuacja, w której pracownik może wybrać droższy sprzęt za
pieniądze podatników (czy generalnie nie swoje), aby później dzięki temu
sam móc się opie..., jest patologiczna.
-- Zobacz, jak się pracuje w Google: http://pracownik.blogspot.comReceived on Mon Jul 27 11:45:05 2009
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Mon 27 Jul 2009 - 11:51:07 MET DST