Re: MAC co za i przeciw?

Autor: Baranek <baranek_at_home.invalid>
Data: Sun 12 Jul 2009 - 08:37:38 MET DST
Message-ID: <cr6kng00y125$.18exmw3wykv24.dlg@40tude.net>
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"

Dnia Sun, 12 Jul 2009 00:39:15 +0200, Jacek Kauch napisał(a):

> On 09-07-11 22:06, in article slrnh5hs6e.1kb.Mariusz.Kruk@epsilon.rdc.pl,
> "Mariusz Kruk" <Mariusz.Kruk@epsilon.eu.org> wrote:
>
> [...]
> Celowo skasowałem całą wypowiedź łącznie z cytatami bo płakać się chce nad
> Twoją umiejętnością cięcia cytatów. Prze jej brak widać Twój stosunek nie
> tyle do adwersarza co do innych czytających. Jak Ty to lubisz określać,
> "gówniarski".
> Puszczasz pstryczki w nos za ortografię a teraz spraw sobie tę niewątpliwą
> przyjemność i za każdy koszmarnie zacytowany fragment tekstu interlokutora
> oraz Twój, strzel w swój własny. Wstyd!
>
> Pozdrawiam,
> J.

Przepraszam przyjacielu, ale czyś Ty się szaleju najadł? Chciałem zobaczyć
o czym jest ten wielki wątek, ale po napotkaniu pierwszej wypowiedzi <rs>
zrezygnowałem. Brak polskich liter, śladowa interpunkcja, brak dużych liter
- to się nazywa skrajne lekceważenie interlokutora. Być może SMS-y i GG to
Twój żywioł i dlatego Cię to nie razi, ale _dyskutowanie_ w ten sposób to
jak próba rozmowy z kimś i jednoczesne plucie na niego albo odwracanie się
plecami. W takiej sytuacji zarzut "lekceważącego cytowania" brzmi co
najmniej dziwnie.

Pozdrawiam

Baranek
Received on Sun Jul 12 08:40:04 2009

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sun 12 Jul 2009 - 08:51:03 MET DST