Re: problem z uruchomieniem kompa

Autor: Michal AKA Miki <jakistammichal_at_z.onetu.pl>
Data: Mon 08 Jun 2009 - 17:52:06 MET DST
Message-ID: <h0jc3d$6k8$1@inews.gazeta.pl>

Użytkownik "gonzo" <gonzo@muppetshow.org.invalid> napisał w wiadomości
news:00460f7f$0$2100$c3e8da3@news.astraweb.com...
> Michal AKA Miki wrote:
>> Użytkownik "gonzo" <gonzo@muppetshow.org.invalid> napisał w wiadomości
>> news:0073ed12$0$5345$c3e8da3@news.astraweb.com...
>>> płyta to gigabyte pod athlona x2. czego wynikiem może być taka sytuacja?
>>> brak dobrego uziemienia? skopany zasilacz?
>>
>> zwarcie plyty do obudowy?
>
> czy takie zwarcie płyty do obudowy może być odpowiedzialne za wszystkie
> wymienione symptomy?
>

Nie wiem, ale na pewno potrafi powodowac problemy z uruchamianiem
komputera... wiem, bo sam taka wpadke zaliczylem (w starszej plycie piny od
kondensatorow dotykaly obudowy, trzeba bylo nieco "podniesc" plyte,
skrocilem piny, na wszelki wypadek wykleilem wtedy tez to miejsce izolacja).
Ale praca pomogla.. u ciebie tylko zgaduje, to jest pierwsza i najbardziej
dla mnie prawdopdobna przyczyna...
Jesli sie nie zgadzasz - twoja wola :)

Co do uziemnienia - w przypadku rozlozonego komputera uziemnienie wcale nie
jest lepsze. Zasilacz moze moglby spowodowac takie objawy, gdyby dawal
napiecie na obudowe. wystarczy miernikiem zmierzyc, jaka jest roznica
potencjalow pomiedzy obudowa a jakims zewnetrznym uziemieniem. Ale wtedy
zazwyczaj towarzysza mu efekty, typu "niespodziewany kop" :)

Pozdrawiam
Michal
Received on Mon Jun 8 17:55:04 2009

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Mon 08 Jun 2009 - 18:51:01 MET DST