Re: wentylator rzezi

Autor: michalek <m.michales_at_gmail.com>
Data: Sun 17 May 2009 - 12:12:54 MET DST
Message-ID: <guooi7$q49$1@mx1.internetia.pl>

> jakies pomysly jak uratowac przyjaciela? z gory dziekuje.
>
Kapnąć kropelkę (a jak potrafisz to "pół kropelki") na oskę
wentylatora. Często żeby sie do niej dostać trzeba podważyć
jakaś naklejkę, która jest naklejona na środku "śmigiełka"
Niby naprawa prowizoryczna, ale czasem działa kolejne lata.

M
Received on Sun May 17 12:15:03 2009

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sun 17 May 2009 - 12:51:03 MET DST