Re: Wyciszanie - zasilacz

Autor: z <zch28_at_gazeta.pl>
Data: Mon 27 Apr 2009 - 23:02:27 MET DST
Message-ID: <gt56h5$muu$1@inews.gazeta.pl>
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed

Radosław Sokół pisze:

> Nie używasz wirusów? Same mogą się zacząć używać.
>
> *Nie wolno* robić takich założeń co do obciążenia mikroproce-
> sora.

Po kilkunastu latach przy komputerach mogę powiedzieć że można.
W pracy Vista64, w domu Ubuntu. I o to Ubuntu mi dokładnie chodzi przy
małym obciążeniu. Żadnych cudów (nagłych obciążeń w tle) nie zauważyłem
przez kilka miesięcy zabawy tym systemem.

> *Każdy* wentylator słychać. Cudów nie ma.

W każdym razie ja go nie słyszę (5V). Ten dźwięk na pewno nie jest
głośniejszy niż delikatne popiskiwanie monitora lcd czy naprawdę cichego
  dysku seagate250. (nareszcie trafił mi się cichy dysk :-) )

> Poza tym poprawienie przepływu nieznacznie tylko zmniejszy
> hałas generowany przez oryginalny wentylator. Dlaczego nie
> wymienić oryginalnego na sterowany termistorem?

Są takie gotowce czy trzeba samemu skonstruować?

> Ale one zazwyczaj nie są wcale najcichsze -- te wentylatory
> poprawiają chłodzenie kosztem głośności. Poza tym co innego
> dołożenie wentylatora do zasilacza (a o to pytałeś), a co in-
> nego -- do obudowy.

Mniejsza przestrzeń, mniej powietrza do "przerobu" wolniejsze
wentylatory - takie różnice
Dlaczego to ma być bez sensu?

z
Received on Mon Apr 27 23:05:05 2009

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Mon 27 Apr 2009 - 23:51:04 MET DST