Użytkownik "Michal Bien" <mbien@uw.edu.pl.invalid> napisał w wiadomości
news:gq13md$ek5$1@mx1.internetia.pl...
> Marcin Wasilewski pisze:
Tytułem uzupełnienia....
> Trochę dziwne to co piszesz. Sprawdzone w praktyce czy teoretyzujesz?
W praktyce. Sam stosuje i mam kilka czytników SDHC w szufladzie, które
były dołączane w komplecie do kart Sandisk SDHC Ultra III. Mam 3 karty SDHC
16GB, które używam do aparatu i netbooka (Asus eee). A poza sezonem często
"przeistaczają" się one w pen-y i uważam, że jest to całkiem wygodne
rozwiązanie.
> Po pierwsze jakie aparaty amatorskie (a nie lustrzanki z trybem RAW na
> CF)
Patrz, a ja zawsze myślałem, że lustrzanki też są amatorskie. Poza tym
tryb RAW jest dostępny w całkiem sporej ilości komapków.
> widzą takie duże karty MicroSD (bo małe wymiarowo i adapter sugeruje
> microSD właśnie).
> Po drugie nawet jeśliby aparat ją rozpoznawał to microSD powyżej 8 GB
> są niewspółmiernie drogie i w PL trudno dostępne.
> Po trzecie i chyba najważniejsze - karty microSD z jakimi się spotkałem
> były bardzo wolne, rzędu 5-6 MB/s w zapisie, 12-14 MB/s odczyt. A mowa
> była o _szybkim_ rozwiązaniu.
> P.S.
> Uważam że te małe adaptery - czy to Kingston, Sandisk czy nawet te
> dołaczane teraz przez Erę do starterów TakTak to bardzo fajna sprawa
> - wystaje ~1 cm z portu i trudno taki pendrive wyłamać, ale przy tych
> szybkościach nadają się one do normalnej pracy z kartami 1-4 GiB, raczej
> nie większymi.
Powoli dochodzę do wniosku, że jedyny aparat który posiadasz to ten w
komórce i nie możesz sobie wyobrazić, że istnieją aparaty na zwykłe karty
SD, ba prawdopodobnie jest ich nawet najwięcej.
Received on Fri Mar 20 23:25:06 2009
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Fri 20 Mar 2009 - 23:51:06 MET