Krzysztof Wolski wrote:
> Maciek "Babcia" Dobosz pisze:
>
>> Odebrali za darmo bo nie potrzebowałem kwitka. Jeśli jednak
>> potzzebujesz np. FV za utylizację to płącą Ci za to bodajże
>> złotówkę groszy od sztuki. Zero problemów. Zadzwoniłem,
>> załadowałem, pojchałem, oddałem, zapomniałem. ;-)
>>
>> A procesory i pamieci opchnij na Allegro jako kolekcjonerskie ;-)
>
> Ha, sęk w tym, ze to mała mieścina na zadupiu, firm
> specjalistycznych żadnych, wszyscy kombinują, jak tu MZGK obejść...
> Ciekawi mnie, jak to wygląda w praktyce w większych ośrodkach.
> Odzysk metalu z części obudów, działające podzespoły przedstawiające
> jakąś wartość można sprzedawać, plastik przerabiać na granulat (była
> taka firma nawet kiedyś która wykorzystywała go ... zamiast żwiru do
> produkcji kostki brukowej). ale żeby to było opłacalne, to musiałyby
> być tego spore ilości...
>
Jeśli mogę Cię prosić to skontaktuj się ze mną na maila: piotr.dobosz.pozn@gmail.com. Może uda się ten problem jednak rozwiązać bez obchodzenia i kombinacji.
pozdrawiam
Piotr Dobosz
Received on Thu Mar 12 21:30:03 2009
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Thu 12 Mar 2009 - 21:51:03 MET